Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Poland

Down Icon

Kolejna, nietypowa debata prezydencka. Rafał Brzoska pytał o wiek emerytalny i deregulację

Kolejna, nietypowa debata prezydencka. Rafał Brzoska pytał o wiek emerytalny i deregulację
  • W piątek, 9 maja, w TV Republika odbyła się kolejna, piąta w tej kampanii debata z udziałem kandydatów na prezydenta Rzeczypospolitej.
  • Ubiegający się o ten najważniejszy urząd państwowy odpowiadali m. in. na pytania dotyczące wieku emerytalnego i deregulacji gospodarki.
  • Debata odbyła się bez udziału kilku kandydatów.

W debacie organizowanej przez TV Republika wzięli udział Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Joanna Senyszyn, Grzegorz Braun, Sławomir Mentzen, Marek Jakubiak, Adrian Zandberg, Marek Woch, Krzysztof Stanowski i Artur Bartoszewicz. Debata odbyła się bez udziału Rafała Trzaskowskiego, Magdaleny Biejat i Macieja Maciaka.

Kandydaci na prezydenta zostali zapytani miedzy innymi o to, co sądzą o deregulacyjnej zasadzie "jeden za dwa” oraz o kwestię ewentualnego podniesienia wieku emerytalnego.

Wiek emerytalny w Polsce, czyli temat już nie tyle społeczny, co polityczny

- Czy jako głowa państwa będziecie za podwyższeniem wieku emerytalnego, a jeżeli nie, czy będzie wspierać zachęty do dłuższej pracy - zapytał kandydatów prezes InPostu Rafał Brzoska.

Kandydat popierany przez PiS, Karol Nawrocki, otwarcie sprzeciwił się ewentualnemu podniesieniu wieku emerytalnego.

- Nigdy nie podpiszę podniesienia wieku emerytalnego - zadeklarował Nawrocki. Nie wykluczył jednak zachęt do dalszej pracy emerytów, już po osiągnięciu wieku emerytalnego.

Szymon Hołownia powiedział, że za 10-15 lat sytuacja na rynku pracy będzie katastrofalna. Zapewnił, że nie mimo tego ma jednak mowy o podnoszeniu wieku emerytalnego, a konieczne jest stworzenie zachęt do dalszej pracy.

- Nie ma mowy o podniesieniu wieku emerytalnego - powiedział Sławomir Mentzen, wskazując, że niewątpliwą zachętą do dłuższej niż wymaga tego obecne prawo pracy byłaby likwidacja podatków i składek.

- Wiek emerytalny to wymysł - wskazał Artur Bartoszewicz. Jego zdaniem, system emerytalny musi być zasilony dywidendami ze spółek Skarbu Państwa i środkami pochodzącymi z wydobycia zasobów naturalnych.

Jeden nowy przepis w miejsce dwóch już istniejących, czyli koniec z nadprodukcją prawa

Drugim problemem gospodarczym poruszonym podczas piątkowej debaty byłą deregulacja polskiej gospodarki. - Czy będziecie wspierać zasadę "jeden za dwa", czyli pomysł, aby wprowadzenie każdego nowego przepisu powodowało likwidację dwóch funkcjonujących?

- Jestem zwolennikiem zasady "jeden za dwa". To jest rzecz, która może wydatnie wesprzeć proces deregulacji - odpowiedział Karol Nawrocki.

Adrian Zandberg zwrócił uwagę, że o zasadzie "jeden za dwa" mówimy od dawna i do tej pory nie został ona wprowadzona.

Marek Jakubiak skrytykował obecne mechanizmy fiskalne i regulacyjne, nazywając dolę przedsiębiorców "heroiczną walką".

- Przedsiębiorca zmaga się dzisiaj z hydrą, która buduje nasze państwo. Podatek cIT zlikwidować, w jego miejsce 1-procentowy podatek ryczałtowy. Emeryci muszą chcieć pracować dalej - powiedział Jakubiak.

Joanna Senyszyn wskazała, że w latach 2022-2023 na jeden uchylony przepis powstawało 39 nowych, co jasno dowodzi, że polska gospodarka jest przeregulowana.

- Między bajki trzeba włożyć pomysł "1 za 2", mimo że jest słuszny i konieczny. Im więcej przepisów tym bardziej chore państwo - powiedziała Senyszyn.

Grzegorz Braun na w omawianej kwestii jasny postulat: uwolnić polską gospodarkę.

- Konieczne jest wydobycie się z hałd podatkowego i biurokracyjnego ucisku. Co nie jest zabronione, jest dozwolone, potrzebujemy powrotu do zasad z ustawy Wilczka - powiedział Grzegorz Braun.

Krzysztof Stanowski stwierdził, że w Polsce bardziej prawdopodobna jest zasada "2+1", czyli dwa nowe przepisy w miejsce jednego wycofanego i tego powinniśmy się spodziewać.

wnp.pl

wnp.pl

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow