Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Poland

Down Icon

Hubert Hurkacz podjął trudną decyzję. Szok przed Wimbledonem

Hubert Hurkacz podjął trudną decyzję. Szok przed Wimbledonem

Wrocławianin od dłuższego czasu walczy o powrót do pełnego zdrowia. Po kilku udanych tygodniach spędzonych na kortach ziemnych, Hubert Hurkacz musiał niestety zrezygnować z najważniejszej imprezy tej części sezonu.

Wimbledon to jedno z miejsc, w którym najlepszy polski singlista czuł się wyjątkowo dobrze. Niestety, nie w edycji 2025...

twitter

„Nie jest łatwo napisać ten post. Razem z moim zespołem podjęliśmy decyzję, że w tym roku wycofam się z Wimbledonu. W trakcie przygotowań moje ciało zareagowało – pojawiło się podrażnienie błony maziowej. To część procesu rekonwalescencji po operacji. Teraz potrzebuję odpoczynku i leczenia, muszę posłuchać swojego organizmu. Dziękuję za wszystkie Wasze ciepłe słowa i wsparcie – to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Wrócę niedługo” – napisał Hurkacz w mediach społecznościowych w piątek.

Tego samego dnia rozlosowano również drabinkę turnieju w Londynie. Polak w pierwszej rundzie miał zmierzyć się z zawodnikiem gospodarzy. Billy Harris ostatecznie jednak nie zagra z polskim tenisistą. Jedynym singlistą z Polski w trakcie tegorocznego Wimbledonu będzie Kamil Majchrzak.

Wimbledon: Pech Huberta Hurkacza trwa. Polak podjął trudną decyzję

Dodajmy, że już kilkanaście dni temu tenisista ze stolicy Dolnego Śląska wycofał się z turnieju ATP 500 w Halle. Kolejnego na liście tych, w których Hurkacz grać lubi i potrafi – mając w swoim dorobku m.in. wygraną w całych zmaganiach.

Nieco wcześniej Polak musiał się za to wycofać z turnieju w holenderskim s-Hertogenbosch. Wrocławianin doznał urazu pleców w trakcie meczu i widać było, że ten uraz może utrudnić normalne funkcjonowanie.

W ostatnich kilkunastu miesiącach polski zawodnik borykał się z różnymi problemami zdrowotnymi. Niestety, przykład z Holandii, czy decyzja ws. Wimbledonu, wpisuje się w coraz dłuższą listę kłopotów na koncie Hurkacza. Polak ma 28 lat i ta częstotliwość urazowa, może mocno niepokoić, w szerszym kontekście jego kariery.

I pomyśleć, że problemy rozpoczęły się od... Wimbledonu 2024. Dokładnie rok temu wrocławianin upadł nieszczęśliwie na kort, co rozpoczęło jego kłopoty z kolanem. Polak poddał się operacji, nie pojechał m.in. na igrzyska do Paryża, a kłopoty zdrowotne – jak widać – nadal dają mocno o sobie znać. Z niewielką, wspomnianą wcześniej przerwą, kiedy Hurkacz zdołał awansować do finału turnieju ATP 250 w Genewie, gdzie ostatecznie przegrał po kapitalnym pojedynku z Novakiem Djokoviciem.

Warto przypomnieć, że drabinka główna Wimbledonu 2025 rusza od 30 czerwca (poniedziałek). Finał pań 12 lipca (sobota), a dzień później panów (niedziela). Pula nagród w tegorocznej edycji turnieju to 53,5 miliona funtów (ok. 267,6 miliona złotych). Tytułu w singlu bronią Czeszka Barbora Krejcikova oraz Hiszpan Carlos Alcaraz.

Czytaj też:Koncert Igi Świątek! Polka wręcz zmiotła rywalkę z kortuCzytaj też:PZPN nie ma już innego wyjścia. Będzie głośny powrót do reprezentacji

Wprost

Wprost

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow