Legenda UFC pod ścianą! Kibice domagają się odebrania pasa mistrzowskiego

Jon Jones (28-1-0 1 NC), obecny mistrz wagi ciężkiej UFC, od miesięcy unika powrotu do oktagonu. Z kolei Anglik Tom Aspinall (15-3-0), posiadacz tymczasowego pasa, wciąż czeka na walkę unifikacyjną, która, według wielu, mogłaby wynieść go na szczyt królewskiej kategorii. Tymczasem sfrustrowani kibice nie pozostają bierni - podpisują internetową petycję z żądaniem odebrania Jonesowi tytułu.
Od czasu zwycięstwa nad Stipe Miocicem na UFC 309 w listopadzie 2024 roku, 37-latek pozostaje nieaktywny. W ciągu pięciu ostatnich lat stoczył zaledwie dwa pojedynki, a jego niedawne wypowiedzi sugerujące możliwe zakończenie kariery tylko pogłębiają frustrację kibiców. Mistrzowskie panowanie Amerykanina wyraźnie hamuje rozwój całej kategorii wagowej. Wielu obserwatorów uważa, że blokuje on dynamiczny rozwój tej dywizji, której przyszłość uosabia Aspinall - zawodnik aktywny, regularnie wygrywający, a nawet skutecznie broniący swojego tymczasowego tytułu, jak miało to miejsce w jego ostatnim starciu z Curtisem Blaydesem (18-5-0).
ZOBACZ TAKŻE: Sędzia pobity tuż po walce. Nikt nie panował nad agresorami (WIDEO)
Brak decyzji w sprawie starcia unifikacyjnego irytuje nie tylko zawodników, ale i fanów. Już ponad 35 tysięcy osób podpisało petycję online, w której domagają się odebrania mistrzowskiego pasa nieaktywnemu "Bonesowi", a warto wspomnieć, że liczba ta cały czas się powiększa. Ich zdaniem mistrz, który nie zamierza walczyć, nie powinien spowalniać tempa rozwoju niewątpliwie jednej z najciekawszych kategorii wagowych UFC, w której aż roi się od gotowych do walki pretendentów.
Choć Dana White zapewnia w wywiadach, że Jones wróci do klatki w 2025 roku, konkretów nadal brakuje. Spekuluje się, że idealnym terminem na wielkie starcie mógłby być listopadowy UFC 322 w legendarnym Madison Square Garden. Póki co jednak Aspinall, najdłużej panujący tymczasowy mistrz w historii UFC, pozostaje bez walki - gotowy na największe starcie w swojej karierze, której data wciąż pozostaje nieznana.
Przejdź na Polsatsport.pl
polsatnews