Mocny sygnał dla rywali! Polska wygrywa z Kanadą i pędzi po medal MŚ na Filipinach

Małe zawahanie w drugim secie. Oprócz tego bez zaskoczenia
Przed rozpoczęciem turnieju na Filipinach to Polacy byli faworytami do zdobycia złotego medalu. Od dłuższego czasu prowadzą w rankingu FIVB, a niedawno świętowali triumf w Lidze Narodów. Obecnie kontynuują swój marsz w kierunku medalu mistrzostw świata.
W fazie grupowej stracili tylko seta. Kolejny mocny sygnał wysłali w 1/8 finału, gdy rywalizowali z Kanadą. Drużyna ta zajęła drugie miejsce w grupie G, eliminując Japonię. W starciu z biało-czerwonymi była jednak bezradna, choć w drugim secie naszemu zespołowi zdarzyła się chwila zawahania.
Przegrali partię, jednak później zdominowali przeciwników w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła. Efektownie wygrali 3:1 i dali znać pozostałym kandydatom do medalu, że trzeba się z nimi liczyć. Kadrę Nikoli Grbić stać na wielkie rzeczy.
Polacy pokazują moc na Filipinach
Z meczu na mecz Polacy wyglądają coraz lepiej. Na uwagę zasługuje to, że zmiennicy pojawiają się na boisku i nie zawodzą. Trener Grbić ma spory komfort wyboru. Roszady w składzie nie wpływają na jakość gry, a każdy nowy zawodnik daje dobry impuls. To już cztery zwycięstwa i tylko dwa stracone sety.
W starciu z Kanadyjczykami świetnie wyglądał Kamil Semeniuk, który zdobył 18 punktów. Swoje dołożyli też kapitan Bartosz Kurek (15) i Wilfredo Leon (14). To oni są liderami kadry w mistrzostwach świata. Znakomicie spisują się też m.in.:
· Jakub Kochanowski,
· Norbert Huber,
· Marcin Komenda,
· Tomasz Fornal,
· Kewin Sasak.
W każdym spotkaniu pokazują moc i straszą kolejnych rywali.

Jedno zwycięstwo od strefy medalowej
Już tylko jedno zwycięstwo dzieli Polaków od awansu do strefy medalowej mistrzostw świata na Filipinach. Są w ćwierćfinale, gdzie zmierzą się z Turkami. Dla rywali to największy sukces w dotychczasowej historii. Grają niespodziewanie dobrze i z łatwością eliminują kolejnych rywali. Teraz jednak czeka ich zdecydowanie trudniejsze zadanie. Polacy wygrali wszystkie sześć spotkań z Turkami w ostatnich latach i chcą kontynuować swoją fantastyczną serię.
Czy będzie czwarty finał z rzędu?
Oczywiście aspiracje biało-czerwonych są zdecydowanie wyższe niż półfinał. Liczą na to, że po raz czwarty z rzędu zagrają w finale mistrzostw świata. W ostatniej edycji ulegli w nim Włochom. Wiele wskazuje na to, że zmierzą się z nimi w półfinale. Starcie gigantów może zadecydować o tym, kto zagra o złoto. Wcześniej jednak trzeba poradzić sobie z ćwierćfinałowymi rywalami.
Mecz Polska-Turcja już w środę 24 września. Początek o 14:00 czasu polskiego. Transmisja przeprowadzona zostanie w stacji głównej Polsatu oraz na antenach sportowych tej telewizji. Do tego na kibiców czeka atrakcyjne studio eksperckie. Przed telewizorami zasiądą tysiące polskich kibiców, którzy liczą na pewny awans do półfinału - zobacz TUTAJ szczegóły transmisji meczu polskich siatkarzy.
Przejdź na Polsatsport.plpolsatnews