Piąty finał Roland Garros na wyciągnięcie ręki. Oto bilans meczów Świątek z Sabalenką
Świątek i Sabalenka to bez wątpienia najlepsze tenisistki od momentu zakończenia kariery przez Australijkę Ashleigh Barty na początku 2022 r. Z 12 rozegranych od tego momentu turniejów wielkoszlemowych Polka wygrała cztery, a Białorusinka - trzy. Pozostałe pięć padło łupem pięciu różnych zawodniczek.
Również tylko one dwie zajmowały w tym czasie pierwsze miejsce światowego rankingu - Świątek przez 125 tygodni, a Sabalenka w poniedziałek rozpoczęła 41. tydzień panowania. Bez względu na wynik półfinału tenisistka z Mińska jeszcze długo będzie się nim cieszyła. Polka na liście WTA jest piąta.
Na wielkoszlemowej arenie co prawda mierzyły się już w 2022 roku, w wygranym przez Świątek półfinale US Open, ale Sabalenka nie była jeszcze tą zawodniczką, którą jest teraz. Na koncie nie miała wówczas żadnego tytułu w turnieju tej rangi. Te zaczęły przychodzić od stycznia 2023 roku, gdy pierwszy raz wygrała Australian Open.
Świątek po raz pierwszy od 2021 r. nie gra w Paryżu jako liderka rankingu. Słabsza dyspozycja w ostatnich tygodniach, a szczególnie porażka już w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie, spowodowały, że na liście WTA jest piąta.
Polka walczy w stolicy Francji o czwarty tytuł z rzędu, co nie udało się żadnej tenisistce od ponad 100 lat. We French Open najlepsza była też w 2020 r.
Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa
przegladsportowy