Znane leki mają groźny skutek uboczny. Naukowcy alarmują

Kinazy janusowe, JAK (od ang. Janus-activated kinases) - to rodzina enzymów (JAK1, JAK2, JAK3, TYK2). Ich nazwa nawiązuje do Janusa, rzymskiego boga o dwóch twarzach, ponieważ enzymy te mają dwie domeny białkowe o odmiennym działaniu: pierwsza wykazuje aktywność enzymatyczną, a druga hamuje działanie tej pierwszej.
Inhibitory kinaz janusowych (iJAK) to nowa klasa leków, które stosowane są w leczeniu chorób zapalnych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) czy atopowe zapalenie skóry (AZS). Działają poprzez blokowanie sygnałów przekazywanych przez kinazy janusowe, co pomaga ograniczyć odpowiedź immunologiczną i zmniejszyć objawy zapalne.
Do iJak należą na przykład:
- baricytynib,
- tofacytynib,
- upadacytynib,
- abrocytynib,
- filgotynib.
Obok dużej skuteczności w leczeniu zapaleń ich ważną zaletą jest możliwość doustnego podawania.
Jak jednak wykazali naukowcy z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii (NTNU), ta grupa leków ma zaskakujący efekt uboczny - sprzyja infekcjom wirusowym.
- Odkryliśmy zaskakujący i potencjalnie poważny efekt uboczny tej klasy leków przeciwzapalnych. Mogą one pomóc wirusom rozprzestrzeniać się w organizmie - powiedział prof. Denis Kainov z NTNU.
W grę wchodzą powszechnie występujące, a jednocześnie niebezpieczne infekcje wirusowe, które mogą być groźne dla życia także bez "pomocy" iJAK.
- Do wirusów, które łatwiej atakują organizm dzięki tym lekom należą wirus gorączki doliny Rift, grypa typu A, adenowirus i SARS-CoV-2, wirus wywołujący COVID-19 - wskazał Kainov.
- Inhibitory JAK są często przepisywane w przypadku chorób autoimmunologicznych i stanów zapalnych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów - podkreślił Erlend Ravlo, doktorant na NTNU i pierwszy autor artykułu.
Problem w tym, że leki te osłabiają również naturalne mechanizmy obronne, chroniące organizm przed wirusami.
- W szczególności hamują ważną ścieżkę sygnalizacji immunologicznej, która pomaga chronić zdrowe komórki przed atakami wirusowymi - zaznaczył Ravlo.
Leki takie jak baricytynib spowalniają aktywność genów, które reagują na infekcje wirusowe. - Te geny odgrywają kluczową rolę w odpowiedzi organizmu na infekcje wirusowe - powiedział Aleksandr Ianevski, badacz z NTNU i współautor nowego artykułu.
Naukowcy zastosowali zaawansowane techniki z dziedziny wirusologii, technologii organoidów i analizy ekspresji genów. Badali komórki z płuc, oczu i mózgu, a także korzystali z laboratoryjnie stworzonych organoidów.
- Chociaż inhibitory JAK są skuteczne w leczeniu stanów zapalnych, pokazuje to, że mogą stanowić ukryte ryzyko dla pacjentów z utajonymi lub aktywnymi infekcjami wirusowymi - powiedział Ravlo.
Wyniki sugerują, że lekarze powinni zachować ostrożność przy przepisywaniu inhibitorów JAK, zwłaszcza podczas epidemii wirusowych. Z drugiej strony, zdaniem autorów, efekt immunosupresyjny może być również przydatny w kontrolowanych środowiskach, na przykład przy opracowywaniu szczepionek lub badaniach przesiewowych leków przeciwwirusowych.
- Zalecamy dalsze badania, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób iJAK mogą być optymalnie stosowane, zwłaszcza podczas pandemii lub epidemii wirusowych - wskazał Ianevski.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
rynekzdrowia