Durov oskarżył Francję o prześladowanie wolności słowa

Durov: Władze francuskie hamują postęp i prześladują wolność słowa
Paweł Durow. Foto: Albert Gea/Reuters
Założyciel Telegramu, Paweł Durow, oskarżył władze francuskie o krucjaty przeciwko wolności słowa i postępowi technologicznemu. Napisał o tym na portalu społecznościowym X.
Biznesmen powiedział, że spowoduje to straty gospodarcze dla Francji na dziesięciolecia. Dodał, że wykorzystywanie postępowań karnych zamiast jasnych przepisów do regulacji firm internetowych zniechęciłoby do inwestycji.
Wcześniej ujawniono , że Durov może podróżować poza Francję od 10 lipca. Lista miejsc, do których może się udać, jest jednak ograniczona – może podróżować do Zjednoczonych Emiratów Arabskich , gdzie mieszkają jego krewni i znajdują się biura Telegramu. Okres jego pobytu poza Francją również jest ograniczony – w Dubaju będzie mógł przebywać tylko 14 dni.
lenta