W Białą Noc Sztuki Nowogrodzcy obdarowali Centrum Dialogu jasnym sercem

NCCA jest na wakacjach od początku lipca – długo oczekiwanych, ale wcale nie długoterminowych. 1 sierpnia w Dialogu rozpocznie się pierwsza fala wystaw nowego sezonu, a stali widzowie pożegnali poprzednią w tę niedzielę podczas tradycyjnej Białej Nocy Sztuki Współczesnej. Materiał z internetowej gazety Nowogród zawiera relację i zapowiedzi nadchodzących wydarzeń. Warto zauważyć, że niektóre z nich odbędą się po raz pierwszy: na przykład wystawa zdjęć „węża” i spotkanie klubu książki.
W pierwszej sali odbyła się wystawa charytatywna „Sztuka rosyjska. Poziom 18”, którą nowogrodzcy mieszkańcy zobaczyli po raz pierwszy podczas majowej fali wystawienniczej, a więcej na ten temat można przeczytać w naszym artykule . Pod koniec wystawy goście mogli ponownie porozmawiać z właścicielem kolekcji, Nikołajem Malyginem. Następnie odbyła się prezentacja projektu klubu książki o humorystycznej nazwie „Chitaki”. Należy zauważyć, że jest to pierwsza tego typu impreza organizowana w Centrum Dialog.


„Ironiczne słowo „pisaka” pochodzi od słowa „pisać”. „Chitaki” otrzymaliśmy przez analogię” – wyjaśniła autorka projektu, artystka Elena PEVZNER .
Nazwa ta podkreśla, że nie powinno być miejsca na pompatyczność ani nadmierny patos. Każdy może przyjść do małej sali NCCA i wyrazić swoje myśli według własnego uznania, jedynym warunkiem jest przeczytanie zaproponowanego do dyskusji dzieła w ciągu miesiąca. Możliwe, że w przyszłości będzie można organizować spotkania z pisarzami, wieczory poezji i inne wydarzenia literackie.
Pierwsze spotkanie zaplanowano na 11 września i będzie ono dotyczyło Hamleta w dwóch tłumaczeniach. Udział w wydarzeniu ma wiązać się z niewielką „darowizną” lub dobrowolnym wkładem, za który organizatorzy będą mogli kupić herbatę i poczęstunek, aby spotkania miały przytulną atmosferę.
Kolejna zapowiedź otwiera drzwi do przyszłej fali wystawienniczej: znany nowogrodzki fotograf zwierząt Andriej Kotkin opowiedział o wystawie „Węże czekają!” i nawet zaprezentował niewielką część zdjęć w prezentacji. Pomimo naturalnego ludzkiego strachu przed pełzającymi stworzeniami, jaskrawe węże z różnych zakątków świata na zdjęciach mistrza można nazwać fascynująco pięknymi. A w niektórych miejscach - nawet słodkimi, wcale niekompatybilnymi z przekleństwem „łobuz”.

Jednak słowo to wcześniej, jak zauważył Andriej Kotkin, nie miało wcale negatywnej konotacji. Tak nazywano wszystkie kręgowce lądowe, z wyjątkiem zwierząt i ptaków: nie tylko węże, ale także żaby i jaszczurki.
Na zakończenie imprezy prezent muzyczny wręczył duet Igor Garnitsky i Swietłana Użyńskaja, a także Anna Kraynyukova . A wieczór i cały miniony sezon podsumowano wspólną twórczością. Pod okiem rodziny artystów Michaiła Daniłowa i Walentyny Pepelyaeva goście samodzielnie stworzyli nowe dzieło sztuki - duże czarne serce, w którym poproszono ich o wyrażenie swoich uczuć za pomocą pociągnięć jaskrawymi kolorami.
Nawiasem mówiąc, obraz powstał przy dźwiękach niezwykłych instrumentów muzycznych – śpiewających mis tybetańskich. Za akompaniament odpowiadała terapeutka dźwięku Antonina Ivanenko. A powstałe jasne serce stało się nowym obiektem artystycznym Centrum Dialogu Kultury i Sztuki.


Zdjęcie: Ludmiła Stepiko
Novgorod