Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Russia

Down Icon

UE przygotowuje sankcje przeciwko chińskim bankom za pomoc Rosji

UE przygotowuje sankcje przeciwko chińskim bankom za pomoc Rosji

Dwa banki regionalne w Chinach mogą zostać włączone do kolejnej rundy ograniczeń. Powodem były podejrzenia, że ​​Rosja pomaga obejść sankcje. Biznes uważa, że ​​konsekwencje dla płatności z Chinami będą ograniczone: opracowano już alternatywne schematy

Unia Europejska planuje objąć dwa chińskie banki nowym pakietem sankcji za pomoc Rosji w obejściu ograniczeń handlowych, podały Bloomberg i Financial Times , powołując się na źródła.

Według ich danych mówimy o dwóch małych bankach regionalnych w Chinach, zlokalizowanych w pobliżu granicy z Federacją Rosyjską. Ich nazwy nie są ujawniane w mediach.

Stacja radiowa Business FM zapytała rosyjskie przedsiębiorstwa, jak ważne jest dla nich to, że dwa kolejne chińskie banki znalazły się na liście sankcji:

Anna Fomiczewa, współzałożycielka platformy cyfrowej dla biznesu „Digital – VED”, przewodnicząca komitetu ds. działalności gospodarczej zagranicznej i cyfryzacji „Biznes Rosja”:

„Mam przeczucie, że mówimy o bankach północnych, ponieważ, między nami, mamy tylko kilka banków w północnych Chinach, do których można bezpośrednio wysyłać środki z Rosji w juanach. A jeśli dotyczy to tych banków - są to Ural , Kunlun Bank, Hunchun , Harbin , Heihe , Zhou Bank - to, cóż , jest to smutne, ponieważ były to jedyne banki, które przyjmowały środki bezpośrednio, a około 15-20 % moich klientów wysyłało pieniądze bezpośrednio z nieautoryzowanych banków rosyjskich do tych banków i oczywiście nie płaciło dodatkowej prowizji. Jak na przykład VTB Shanghai może pobierać prowizję? My, jako agenci płatniczy, pobieramy prowizję. I oczywiście jest to smutne. Mówię smutne teraz , ponieważ jest wielu klientów, którzy mieli szczęście i mogli płacić bezpośrednio do tej pory. To wspaniale, gdy płacisz 0,3%, 0,4% w juanach, a nie za 1,5-2 % wysyłasz za granicę i spokojnie wysyłasz juan. Oczywiście, to było świetne. Ale żeby powiedzieć, że to jest krytyczne — nie. To znaczy, nawet jeśli cały świat nagle przestanie z nami w ogóle wchodzić w interakcje, jak z Iranem — to nie jest wielka sprawa. Mamy przepływy przeciwne, którymi płacimy. To nie jest krytyczne, to po prostu, cóż, smutne, że pewna liczba klientów, niestety, będzie musiała zostać przeniesiona do wyższej prowizji. To wszystko.”

Iwan Jewmienow, dyrektor handlowy firmy „ЧПУ24”, która dostarcza obrabiarki i urządzenia do Rosji:

„Myślę, że nie wpłynie to na nas w żaden sposób, ponieważ w ciągu ostatnich czterech lat wszystkie mechanizmy obejścia tych sankcji zostały już znalezione – jeden bank więcej lub plus 10 banków. Wszystkie mechanizmy już zostały znalezione, działają. Dlatego niektóre banki zostaną po prostu zastąpione innymi”.

Pavel Brun, szef firmy „Masterprof”:

„Szczerze mówiąc, wiadomości nie są dla mnie do końca jasne, ponieważ rosyjskie firmy próbowały bawić się różnymi opcjami bankowymi, aby przelać pieniądze do Chin około półtora roku temu. I około półtora roku temu to się skończyło, ponieważ wszystkie banki przestały przyjmować płatności z Rosji. W związku z tym większość rosyjskich firm i naszych kolegów, którzy pracują z nami w dziedzinie inżynierii wodno-kanalizacyjnej, przestawiło się albo na pośredników za pośrednictwem krajów trzecich, albo teraz działa to poprzez połączenie z VTB. VTB Szanghaj ustanowił proces otwierania rachunków dla chińskich kontrahentów. Teraz odbywa się to znacznie szybciej, nie ma już z tym specjalnych problemów. Ale to połączenie działa świetnie. Słyszałem, że co najmniej kilka kolejnych rosyjskich banków czeka na otwarcie oddziałów w Chinach, na otrzymanie licencji, aby móc tworzyć takie same połączenia. Myślę, że wszystkie pieniądze będą szły dokładnie w ten sposób. To, co przechodzi przez kraje trzecie – szło i szło. I pośrednikom jest dość trudno to śledzić. Dlatego wydaje mi się, że sankcje nałożone na te dwa banki nie będą miały w tej chwili żadnego wpływu na nasze relacje ani nasze płatności”.

Roman Kvinikadze, współzałożyciel i dyrektor generalny NappyClub:

„Jeśli mówimy o tych krokach, to jest to próba pokazania w jakiś sposób, że próbują kontrolować sytuację. To ostrożna wskazówka - Chińczycy, być może, zareagują na to, przyjrzą się bliżej temu, co nadchodzi, skąd to pochodzi, jakie pieniądze. Ale nie sądzę, że to zmieni wszystko globalnie. Ponieważ struktury płatności są już stosunkowo ustalone: ​​zarówno płatności bezpośrednie, jak i za pośrednictwem agentów. Osobiście nie spodziewam się globalnych zmian. Ponownie, każdy, kto naprawdę tego potrzebuje, zawiera bezpośrednie umowy i płaci za pośrednictwem VTB lub Kunlun Bank”.

Czarna lista UE ma również objąć szereg chińskich firm i około 20 rosyjskich banków, które wcześniej nie podlegały ograniczeniom. Grozi im całkowity zakaz dostępu do systemu SWIFT.

bfm.ru

bfm.ru

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow