Naukowcy ostrzegają Rosjan przed potężną burzą magnetyczną w niedzielę

27 lipca mieszkańcy Rosji będą świadkami burzy magnetycznej po pojawieniu się protuberancji słonecznej

baner testowy pod obrazem tytułowym
Doprecyzowano prognozę czasu przybycia protuberancji słonecznej, wyrzuconej w kierunku planety przedwczoraj, w środę, 23 lipca. Zgodnie z oczekiwaniami, główna masa materii słonecznej osiągnie orbitę Ziemi w niedzielę, 27 lipca, wstępnie w pierwszej połowie dnia.
Tak długi czas tranzytu, prawie cztery dni w porównaniu ze standardowymi 2-3 dniami, wynika z niewielkich rozmiarów i masy wyrzutu. Takie obiekty, w przeciwieństwie do dużych wyrzutów, które przebijają się przez wszystko na swojej drodze, zazwyczaj grzęzną w wietrze słonecznym, mieszają się z nim i w rezultacie nie tyle poruszają się niezależnie, co „unoszą się wraz z przepływem”, niczym gęstsza chmura gazu zamrożona w rozrzedzonym strumieniu tła. Cztery dni tranzytu to dokładnie około 4 dni podróży strumienia wiatru słonecznego ze Słońca na Ziemię.
Według obliczeń, oddziaływanie geomagnetyczne na planetę będzie miało charakter od słabego do umiarkowanego. Prawdopodobieństwo wystąpienia burz magnetycznych w niedzielę wynosi około 60% (z czego 35% to burze słabe, 20% to burze średnie, a 5% to burze silne). Kolejne 25% przypada na scenariusz słabego zaburzenia (poziom żółty). Prawdopodobieństwo całkowitego uniknięcia skutków oddziaływania geomagnetycznego, jak łatwo obliczyć, wynosi 15%.
Najbardziej prawdopodobny wariant scenariusza przedstawiono na załączonym wykresie. Zgodnie z nim chmura plazmy dotrze do Ziemi około godziny 9:00 czasu moskiewskiego. Szczyt zaburzeń geomagnetycznych powinien nastąpić w południe. Całkowita stabilizacja sytuacji nastąpi w poniedziałek.
Przeczytaj artykuł „Lekarz opowiedział, jak przestać reagować na burze magnetyczne”
mk.ru