Odkryto przyczyny zmian nastroju w zależności od pory roku

W wielu krajach o umiarkowanym klimacie lato jest uważane za najbardziej ulubioną porę roku. Ciepła, słoneczna pogoda, długie godziny dzienne i możliwość spędzania większej ilości czasu na świeżym powietrzu tworzą poczucie radości i szczęścia. Jednak wraz z nadejściem zimy wielu zauważa, że ich nastrój się pogarsza, pojawia się zmęczenie, apatia, a czasem depresja. Naukowcom udało się znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego reakcje emocjonalne są tak zależne od pory roku.
Badania naukowe pokazują, że nastrój człowieka jest w dużej mierze determinowany przez interakcję różnych układów ciała, zwłaszcza tych regulowanych przez mózg. Skupiamy się na podwzgórzu, małej, ale bardzo ważnej części mózgu, która kontroluje wiele funkcji, w tym temperaturę ciała, sen, apetyt i stan emocjonalny.
Podwzgórze zawiera tzw. jądro nadskrzyżowaniowe, które odgrywa kluczową rolę w regulacji rytmów dobowych (wewnętrzny zegar biologiczny odpowiedzialny za cykle snu i czuwania). Rytmy te są z kolei ściśle powiązane z ekspozycją na światło, co jest szczególnie zauważalne w zmieniających się porach roku.
Gdy dni są krótkie, a słońce rzadko się pojawia, nasz organizm otrzymuje mniej sygnałów o potrzebie bycia czujnym i aktywnym. Wpływa to na produkcję neuroprzekaźników – substancji odpowiedzialnych za nastrój i stan emocjonalny. Należą do nich serotonina i melatonina.
Aby wyjaśnić, melatonina jest hormonem produkowanym przez szyszynkę, który reguluje cykl snu i czuwania. Jej poziom wzrasta wieczorem i osiąga szczyt w środku nocy, powodując senność. W miesiącach zimowych, ze względu na krótsze godziny dzienne i mniejszą intensywność światła słonecznego, poziom melatoniny może pozostać wysoki dłużej, przyczyniając się do uczucia zmęczenia, senności, a nawet depresji.
To wyjaśnia, dlaczego wiele osób doświadcza tego, co jest znane jako sezonowe zaburzenie afektywne (SAD) zimą. Objawy obejmują zmniejszoną energię, apatię, zmiany apetytu (często pragnienie węglowodanów), zmniejszone zainteresowanie normalnymi czynnościami, a nawet myśli samobójcze. W większości przypadków objawy ustępują wraz ze zbliżaniem się lata i wydłużaniem się dni.
Oprócz melatoniny, serotonina odgrywa ważną rolę w nastroju, odpowiadając za uczucie szczęścia i zadowolenia. W miesiącach zimowych, z powodu braku światła słonecznego, poziom serotoniny spada, co przyczynia się do rozwoju stanów depresyjnych. Badania pokazują, że osoby mieszkające w regionach o krótkich dniach zimowych mają większe ryzyko rozwoju SAD.
Ważna jest również witamina D, która jest syntetyzowana w skórze pod wpływem światła słonecznego. Witamina ta nie tylko pomaga wzmocnić kości, ale również wpływa na poziom serotoniny. Niedobór witaminy D wiąże się z pogorszeniem nastroju i zwiększonym ryzykiem depresji. Dlatego wraz z nadejściem wiosny i lata, gdy słońce świeci mocniej, poziom witaminy D wzrasta, co pomaga poprawić stan emocjonalny.
Podczas gdy większość ludzi doświadcza pogorszenia nastroju zimą, istnieje rzadka forma sezonowego zaburzenia afektywnego, która jest gorsza latem. Osoby z sezonowym zaburzeniem afektywnym mogą czuć się bardziej zmęczone, drażliwe, a nawet przygnębione w gorącej, wilgotnej pogodzie. Przyczyny tego nie są w pełni zrozumiałe, ale uważa się, że wysoką temperaturę, wilgotność, zaburzenia snu z powodu ciepła i czynniki psychologiczne mogą odgrywać rolę.
Ponadto kobiety w okresie menopauzy doświadczają nasilonych uderzeń gorąca w upalne dni, co może mieć negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne. W niektórych przypadkach wzrost temperatury może nawet przyczynić się do rozwoju ostrych zaburzeń psychicznych, takich jak choroba afektywna dwubiegunowa, a liczba przyjęć do szpitala wzrasta w miesiącach letnich.
Podwyższone temperatury i promieniowanie słoneczne mogą wpływać nie tylko na nastrój, ale także na rozwój ostrej choroby psychicznej. Badania pokazują, że hospitalizacje z powodu epizodów dwubiegunowych wzrastają w miesiącach letnich, a także wzrasta ryzyko zachowań samobójczych. Mechanizmy tego zjawiska są związane z faktem, że ciepło powoduje reakcje fizjologiczne w organizmie, takie jak pocenie się, rozszerzenie naczyń krwionośnych i odwodnienie, co może powodować drażliwość, problemy z koncentracją i pogorszenie ogólnego samopoczucia.
Ponadto upał może zwiększyć reakcję organizmu na stres, co z kolei wpływa na funkcjonowanie neuroprzekaźników i hormonów regulujących nastrój. W rezultacie dla niektórych osób, zwłaszcza tych podatnych na zaburzenia psychiczne, lato staje się czasem pogorszenia stanu.
mk.ru