Polska powinna poważnie potraktować AI. Inaczej możemy pozostać na globalnym marginesie

- Warto skorzystać z szansy na obniżenie kosztów, podniesienie jakości i zwiększenie możliwości dla innowacyjnych branż.
- Sztuczna inteligencja ma wpływ na całą gospodarkę, jednak Instytut wskazuje szczególne znaczenie dla trzech obszarów.
- Raport PIE "W poszukiwaniu priorytetów rozwoju AI w Polsce" jest próbą odpowiedzi na pytanie o to, co musimy zrobić, aby nie pozostać na marginesie globalnych zmian.
Najnowszy raport przygotowany przez ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) dotyczy sztucznej inteligencji i jej znaczenia dla poprawy konkurencyjności naszej gospodarki.
Raport PIE zawiera opis sytuacji, w jakiej się obecnie znajdujemy oraz propozycje dotyczące działań na rzecz przyspieszenia wdrożenia rozwiązań, które są niezbędne dla każdego innowacyjnego kraju.
Szerokie wykorzystanie sztucznej inteligencji może przynieść korzyści w postaci obniżenia kosztów działalności, podniesienia jakości produkcji i ograniczenia trwania procesów biznesowych.
Konieczne jest szybkie przygotowanie strategii przemysłowejJednak konieczne jest przygotowanie strategii polityki przemysłowej, tak aby można było koordynować działania związane z możliwością opracowania rodzimych rozwiązań wykorzystujących AI.
To częściowo pozwoli nam zachować bezpieczeństwo i niezależność, które w obliczu wyzwań geopolitycznych mają szczególne znaczenie. W polskiej administracji rządowej trwają obecnie prace nad przygotowaniem zbiorczego dokumentu w sprawie sztucznej inteligencji.
Polski Instytut Ekonomiczny, wpisując się w te działania, wskazuje na trzy możliwe podejścia do tworzenia założeń do strategii AI.
- Pierwsze zakłada określenie kluczowych zależności technologicznych i nisz do zagospodarowania.
- Drugie to strategia oparta na analizie wskaźników gospodarczych i priorytetach polityki przemysłowej w kraju.
- Trzecie podejście zakłada, że AI będzie rozwiązywała kluczowe wyzwania społeczno-gospodarcze.
W 2024 r. tylko 5,9 proc. polskich firm zatrudniających co najmniej 10 pracowników korzystało z narzędzi sztucznej inteligencji, co plasuje Polskę na przedostatnim miejscu w UE - wyprzedzamy jedynie Rumunię. Szczególnie niski poziom wykorzystania AI dotyczy małych i średnich firm - aż 33 proc. z nich nie było w ogóle zainteresowanych technologiami cyfrowymi. Jednocześnie 55 proc. mikro- i małych firm oceniło potrzebę inwestycji w AI jako nieistotną, mimo że ten sektor odpowiada za 45,3 proc. PKB i 99,8 proc. wszystkich firm w kraju - czytamy w raporcie PIE.
Sztuczna inteligencja ma wpływ na całą gospodarkę, jednak szczególne znaczenie dotyczy trzech obszarów:
- ochrony zdrowia,
- obronności,
- energetyki.
Opieka medyczna powinna stosować AI, aby poprawić procedury medyczne, opiekę nad pacjentami, profilaktykę i diagnostykę. To może przynieść ogromne oszczędności środków i lepsze wykorzystanie kadr.

Osobną sprawą powinno być pobudzenie potencjału polskiego przemysłu do produkcji leków, sprzętu medycznego i rozwiązań cyfrowych na potrzeby szpitali.
AI może być pomocna w zarządzaniu systemem energetycznymW przypadku energetyki musimy mieć świadomość, że AI będzie generować zwiększone zapotrzebowanie na energię elektryczną. Z drugiej jednak strony pozwoli na zarządzanie siecią, produkcją z OZE, w tym z farm morskich na Bałtyku.
I wreszcie obronność, gdzie potrzebne jest zwiększenie działań na rzecz cyberbezpieczeństwa, ochrony danych wrażliwych, dbałości o infrastrukturę krytyczną i przygotowaniu się do eksportu towarów tzw. podwójnego zastosowania.
- Państwa członkowskie UE od kilku lat tworzą krajowy plan działania w obszarze AI. W Polskim Instytucie Ekonomicznym proponujemy nowatorskie podejście, dające jednak nie tyle gotowe odpowiedzi, co wskazówki, jak wybierać priorytetowe obszary wsparcia. W tym celu opracowaliśmy trzy możliwe zastosowania podejścia w procesie identyfikacji kluczowych obszarów dla rozwoju AI w Polsce - wyjaśnia kierownik zespołu gospodarki cyfrowej w PIE Ignacy Święcicki.
Raport PIE jest podstawą do dalszych prac nad wykorzystaniem AI- Nasza koncepcja może być w kolejnym kroku wykorzystana do identyfikacji obszarów wsparcia i wyboru konkretnych celów. W tym sensie stanowi podstawę do dalszych prac oraz do decyzji podejmowanych na poziomie politycznym - ocenia Ignacy Święcicki.
Sztuczna inteligencja to z jednej strony zagrożenia wobec obecnie funkcjonujących systemów gospodarczych i biznesowych, ale też wielka szansa na poprawę wykorzystania posiadanych zasobów.
wnp.pl