Kibice Fenerbahçe są zaniepokojeni! Dużo nazwisk, żadnych podpisów

Brak niezbędnych wzmocnień w Fenerbahçe, które 6 lipca rozpocznie przygotowania do nowego sezonu, wywołał niepokój wśród kibiców. Devin Özek, który przejął władzę nad piłką nożną, nie był jeszcze w stanie zastąpić nazwisk, które opuściły drużynę. Menedżerowie niemal każdego dnia proponują nowe gwiazdy, rozpoczynają się negocjacje, ale oczekiwane konkretne kroki nie są podejmowane.
PLAN NA PRZYSZŁOŚĆ CZYNSZCelem numer jeden w ataku jest Jhon Duran, a negocjacje z jego klubem Al Nassr trwają. Chociaż 21-letni kolumbijski napastnik ma na myśli pięć największych lig, na ten transfer przeznaczono budżet w wysokości 16 milionów euro, wliczając w to opłatę za wynajem i pensję. Alternatywnym napastnikiem jest Beto z Evertonu. Za 27-letnią portugalską gwiazdę złożono ofertę wynajmu z opcją zakupu, która obowiązuje do 2027 roku.
LICZBY SĄ ZA WYSOKIEDwa nazwiska wysunęły się na czoło wśród skrzydłowych napastników. Gwiazda PSV Eindhoven Johan Bakayoko za 30 milionów euro i piłkarz Nottingham Forest Jota Silva za 15 milionów euro są również brani pod uwagę pod kątem wypożyczenia z opcją zakupu. Wendel, który gra w Zenicie, został wciągnięty w transfer pomocnika. Prezydent Ali Koç, który ma dobre stosunki z rosyjskim klubem, prowadzi negocjacje.
SÖZCÜ