Ukraina: Zełenski planuje rekonstrukcję rządu

Spekulacje krążyły od dawna. Teraz jest jasne: prezydent Wołodymyr Zełenski chce nowego szefa rządu w Kijowie. Julia Swyrydenko ma zostać nowym premierem.
Ukraina jest pod silną presją militarną, gospodarczą i polityczną z powodu rosyjskiej agresji . Teraz prezydent Wołodymyr Zełenski chce dokonać rekonstrukcji rządu. Jego minister gospodarki ma zostać nowym premierem.
„Zaproponowałem, aby Julia Swyrydenko stanęła na czele ukraińskiego rządu i znacząco zreformowała jego działalność” – ogłosił Zełenski. Oczekuje się, że Swyrydenko zastąpi obecnego premiera, Denysa Szmyhala, na stanowisku premiera Ukrainy, o ile parlament wyrazi na to zgodę.
Szmyhal jest szefem rządu w Kijowie od marca 2020 roku, zanim Rosja rozpoczęła atak na Ukrainę. Jest najdłużej urzędującym premierem od uzyskania niepodległości przez ten kraj w 1991 roku.
Jego następczyni, Julia Swyrydenko, nominowana przez Zełenskiego, ma 39 lat, jest ekonomistką z wykształcenia i pełni już funkcję wicepremiera. Prezydent oświadczył, że nominacja ma na celu lepsze rozwinięcie potencjału gospodarczego Ukrainy. Zełenski poinformował, że rozmawiał również ze Swyrydenko o działaniach mających na celu poprawę pomocy dla obywateli kraju i zwiększenie produkcji zbrojeniowej.
Swyrydenko wynegocjował umowy surowcowe z USAOd początku wojny Swyrydenko angażowała się w pozyskiwanie międzynarodowej pomocy i pożyczek. Jej rola znacznie wzrosła podczas wielotygodniowych negocjacji w sprawie umowy surowcowej ze Stanami Zjednoczonymi , podpisanej w Waszyngtonie pod koniec kwietnia. Okazała się twardą negocjatorką.

Były minister gospodarki Ukrainy Tymofij Myłowanow określił Swyrydenko jako „kluczową postać” w negocjacjach z Waszyngtonem. Jest „bardzo skuteczna” i zachowuje spokój, powiedział agencji prasowej AFP. Swyrydenko należy do młodego pokolenia ukraińskich przywódców, którzy przeprowadzili kraj przez rosyjską inwazję i wyraźnie różnią się od elit w stylu sowieckim, które dominują w Rosji .
Spekulacje na temat rekonstrukcji rząduPowstanie rządu nie było całkowicie nieoczekiwane. Poprzedni premier, Szmyhal, miał stosunkowo ograniczony wpływ. Jarosław Żelezniak, poseł z małej, proeuropejskiej partii Hołos, przewidział upadek Szmyhala w połowie czerwca. Jego gabinet „traci coraz więcej poparcia” – powiedział wówczas Żelezniak.
Dodatkowo, ostatnio coraz głośniej mówi się o innej ważnej nominacji: minister obrony Rustem Umyerov był rozważany jako potencjalny ambasador w Waszyngtonie. Doniesienia medialne donoszą, że Zełenski chce wyjść naprzeciw prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi , zastępując obecną ambasador Oksanę Markarową.
Republikanie Trumpa oskarżają Markarową o zbytnią bliskość polityczną z amerykańskimi Demokratami , czyli opozycją w Waszyngtonie. Rustem Umyerov jest uważany za powiernika Zełenskiego, ale nawiązał już również dobre kontakty w Waszyngtonie.
Sam Zełenski podsycił spekulacje w weekend swoim wieczornym nagraniem wideo. Stwierdził w nim, że zarówno Ministerstwo Obrony, jak i dyplomacja, zwłaszcza w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi, potrzebują nowej dynamiki.
W parlamencie, Radzie Najwyższej, odwołanie starego rządu zaplanowano na najbliższą środę, a powołanie nowego na czwartek. Wymiana składu rządu wymaga zgody posłów w Kijowie, ale jest uważana za prawdopodobną: od czasu rosyjskiej inwazji parlament w dużej mierze popiera Zełenskiego.
AR/an (afp, dpa, rtr)
Termin publikacji artykułu: 17:55 (CEST) – Artykuł nie będzie już aktualizowany.
dw