Wliczając gola Haalanda: ManCity wyraźnie pokonuje Juventus i wygrywa grupę

W bezpośrednim pojedynku o zwycięstwo grupowe pomiędzy Manchesterem City i Juventusem Turyn, Sky Blues zasłużenie zwyciężyli, nawet z przewagą. Podopieczni Pepa Guardioli byli bardziej dominujący i groźniejsi pod bramką przez cały mecz.
Bramka 3-1: Joker Erling Haaland (z prawej). IMAGO/Sportimage
Tuż przed końcem rundy wstępnej Klubowego Pucharu Świata dwaj europejscy giganci, Juventus Turyn i Manchester City, ponownie stanęli naprzeciw siebie i rozpoczęli mecz z przytupem. Na upalnym stadionie w Orlando Sky Blues szybko zyskali przewagę, ciesząc się większym posiadaniem piłki i potrzebowali mniej niż czterech minut, aby stworzyć pierwszą dużą szansę.
Bernardo Silva, jeden z czterech graczy pozostałych w wyjściowym składzie w wygranym 6-0 meczu z Al-Ain , uderzył głową nieco zbyt centralnie dla Di Gregorio (4'). Biorąc pod uwagę okres otwarcia, otwierający gol Doku zaledwie pięć minut później był zarówno logiczny, jak i zasłużony. Zwinnym hakiem i precyzyjnym wykończeniem Belg pokonał bramkarza Juve Di Gregorio (9').
Skoro mowa o bramkarzach: Ederson, który do tej pory nie miał nic do roboty po drugiej stronie boiska, popełnił błąd przy jednym z pierwszych kontaktów z piłką i pozwolił Koopmeinersowi, jednemu z pięciu nowych zawodników w formacji Starej Damy po zwycięstwie 4-1 nad Wydad AC , na wyrównanie (11').
ManCity niezrażone wyrównaniemA teraz? City, które po raz pierwszy od ponad dziewięciu miesięcy grało z Rodrim, nie zniechęciło się golem, natychmiast odzyskując kontrolę – i wymuszając samobójczą bramkę. Środkowy obrońca Turynu Kalulu bez przeszkód obronił niskie dośrodkowanie Matheusa Nunesa do własnej bramki (26').
Tym razem jednak Włosi nie odpowiedzieli, podczas gdy Obywatele zachowali przewagę i mogli nawet podwyższyć wynik na 3-1 w doliczonym czasie gry. Marmoush, który był lepszy od Haalanda, został powstrzymany przez Di Gregorio (45+4).
Po przerwie Guardiola wprowadził Haalanda za Marmousha, a ten ruch natychmiast się opłacił. Obywatele nadal dominowali w grze, jak chcieli, łącząc się zgrabnie, aby doprowadzić do wyniku 3-1, który, oczywiście, zdobył Norweg (52'). Tymczasem Juventus nie był w stanie stworzyć żadnych dalszych szans; wręcz przeciwnie, różnica klas stawała się coraz bardziej widoczna w drugiej połowie.
Zasłużone zwycięstwo – Juventus zagraża Realowi w 1/8 finałuSky Blues nie stworzyli sobie wystarczająco dużo okazji, ale w 69. minucie znów ruszyli do przodu. Rezerwowy Foden najpierw powiększył prowadzenie po podaniu Savinho, a następnie Brazylijczyk sam strzelił wspaniałego gola (75.), zapewniając City piąte zwycięstwo tego popołudnia (czasu lokalnego) w Orlando.
Dla Juventusu najważniejszy mecz zamienił się w upokorzenie, mimo że Vlahovic zdobył drugiego gola honorowego dla Włochów w 84. minucie. Tymczasem Obywatele ukoronowali swoją bezbłędną rundę wstępną Klubowych Mistrzostw Świata, wygrywając grupę, a Stara Dama zajęła drugie miejsce.


stadion | Stadion Światowy Kempingowy |
W 1/8 finału Man City zmierzy się z drugą drużyną z Grupy H (Real Madryt, RB Salzburg lub Al-Hilal). Juventus zmierzy się ze zwycięzcą grupy w tym sezonie i tym samym zmierzy się z możliwym spotkaniem z Realem Madryt.