Cła UE-USA: Donald Trump spotka się w niedzielę w Szkocji z Ursulą von der Leyen w ramach ostatniej desperackiej próby osiągnięcia porozumienia

Amerykański prezydent ma „50% szans” na powodzenie tych rozmów. W niedzielę 27 lipca, w Szkocji, gdzie przebywa z pięciodniową wizytą , Donald Trump ma negocjować z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, próbując doprowadzić do zawarcia umowy celnej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską (UE).
Ostatnia próba, w obliczu zbliżającego się terminu wyznaczonego przez 79-letniego republikanina, rozpoczyna szeroko zakrojoną ofensywę protekcjonistyczną. Ta ostatnia dała szansę na rozmowy do 1 sierpnia, zanim nałożono 30% cła na produkty europejskie wwożone do Stanów Zjednoczonych. Każde porozumienie osiągnięte między dwoma przywódcami musiałoby następnie zostać zatwierdzone przez państwa członkowskie UE.
Dyplomaci reprezentujący Dwudziestkę Siedmioro, podróżujący do Grenlandii, mają się tam spotkać rano, aby otrzymać od władz europejskich informacje o najnowszych negocjacjach. Oczekuje się, że spotkają się ponownie w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek, w przypadku pojawienia się białego dymu w Turnberry. Spotkanie ma się odbyć w tym spokojnym miasteczku na zachodnim wybrzeżu Szkocji, gdzie rodzina Trumpów posiada luksusowy ośrodek golfowy, począwszy od godziny 16:30 (17:30 w Paryżu), jak poinformował Biały Dom.
Ryzyko eskalacji w przypadku awarii„Mamy pięćdziesiąt procent szans” na osiągnięcie porozumienia – oświadczył Donald Trump w piątek po przybyciu do Szkocji , skąd we wtorek opuści ją po półprywatnej, półdyplomatycznej wizycie. Według „Financial Times” w sobotę wieczorem toczyły się już napięte rozmowy między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską na temat stali, samochodów i produktów farmaceutycznych.
Przed spotkaniem z europejskim przywódcą, Donald Trump ponownie znalazł czas w niedzielny poranek na rundę golfa. Amerykański prezydent zapewnił, że „chętnie” porozmawia z Ursulą von der Leyen, „kobietą cieszącą się wielkim szacunkiem”. Ten uprzejmy ton kontrastuje z obelgami, którymi republikanin obrzucił Unię Europejską, którą jego zdaniem stworzono w celu „okradzenia” Stanów Zjednoczonych.
Według kilku europejskich źródeł, omawiany tekst przewiduje 15% dopłaty celne do europejskiego eksportu do Stanów Zjednoczonych , z wyjątkami dla przemysłu lotniczego i napojów spirytusowych – ale nie dla wina. Taki wynik potwierdzałby, że handel transatlantycki wkroczył w nową erę, erę bezwstydnego amerykańskiego protekcjonizmu. Do czasu powrotu Donalda Trumpa do władzy, charakteryzował się on znacznie niższym poziomem amerykańskich ceł, wynoszącym średnio 4,8%.
W rzeczywistości efektywna stawka stosowana przez Stany Zjednoczone na towary europejskie wynosi już prawie 15%, jeśli doliczymy dopłatę w wysokości 10% nałożoną już przez rząd amerykański oraz obowiązującą wcześniej stawkę 4,8%. UE jest obecnie obciążona 25% podatkiem na samochody, 50% podatkiem na stal i aluminium, a także ogólnymi cłami w wysokości 10%. Jednak umowa miałaby tę zaletę, że rozwiałaby niepewność, tę potężną truciznę w handlu.
Jeśli Ursula von der Leyen i Donald Trump nie osiągną porozumienia, Bruksela zapewniła, że jest gotowa odpowiedzieć odwetem, nakładając podatki na amerykańskie produkty i usługi. Europejski organ wykonawczy, pod przewodnictwem niektórych krajów, takich jak Francja, mógłby również zamrozić dostęp do europejskiego rynku zamówień publicznych lub zablokować niektóre inwestycje.
W czwartek zatwierdzono retorsje o wartości 93 miliardów euro , które miałyby wejść w życie 7 sierpnia w przypadku fiaska negocjacji handlowych ze Stanami Zjednoczonymi. Wyciągnięcie tej „bazooki” – nazywanej w brukselskim żargonie instrumentem „antyprzymusowym” – doprowadziłoby Europę i Amerykę do bezprecedensowej eskalacji dyplomatycznej i gospodarczej.
Widmo afery EpsteinaDonald Trump, były deweloper nieruchomości, autor bestsellerowej książki „Sztuka transakcji”, twierdzi, że ma silną pozycję. Jednak niektóre sondaże pokazują, że Amerykanie wątpią w jego strategię taryfową i ogólne zasady prowadzenia działalności.
Nowojorski miliarder, który zawsze ignorował skandale i procesy karne, jednocześnie walczy o uwolnienie się od afery Jeffreya Epsteina. Jest oskarżany o brak transparentności w kwestii relacji z bogatym finansistą, który zmarł w więzieniu przed procesem za przestępstwa seksualne, zapowiadającym się na sensację.
Informowanie o zawarciu umowy z UE, obiecującej kolosalne korzyści dla amerykańskiej gospodarki, oraz o porozumieniach zawartych w ostatnich dniach z Japonią, Wietnamem, Filipinami i Indonezją, może być mile widzianą odmianą.
W poniedziałek amerykańscy negocjatorzy spotkają się w Sztokholmie z Chinami, aby spróbować uniknąć wznowienia eskalacji handlowej.
Świat z AFP
Brać w czymś udział
Ponownie wykorzystaj tę treść