Turystyka: Francja, wciąż napędzana perspektywą Paryża 2024, spodziewa się, że tego lata będzie pełno turystów
%3Aquality(70)%3Afocal(4265x2241%3A4275x2251)%2Fcloudfront-eu-central-1.images.arcpublishing.com%2Fliberation%2FFTL5LHG5XZFINM26AKVH7T4AO4.jpg&w=1920&q=100)
Rok 2025 zapowiada się jako świetny rok dla francuskiego sektora turystycznego . Wskaźniki są już zielone w pierwszych miesiącach roku, a lato zapowiada się równie dobrze. Te dobre liczby opierają się na wzroście frekwencji międzynarodowej pomimo kontekstu geopolitycznego i na efekcie Igrzysk Olimpijskich, który jest „nadal zauważalny”, zgodnie z informacjami Ministerstwa Turystyki z poniedziałku 23 czerwca.
„Pomimo złożonego kontekstu geopolitycznego, turystyka międzynarodowa pozostaje bardzo dynamiczna : pod koniec kwietnia przychody wygenerowane przez zagranicznych turystów od początku roku osiągnęły 21,4 miliarda euro, co oznacza wzrost o 8 % w porównaniu z rokiem 2024” – ujawnia wspólny komunikat prasowy ministerstwa i Atout France, agencji promującej francuską turystykę za granicą.
Największy wkład od stycznia wnieśli Niemcy (+25%), Holendrzy (+24%) i Hiszpanie (+15%). Z kolei przychody Brytyjczyków spadły o 18% w ciągu pierwszych czterech miesięcy roku.
W tym lecie rezerwacje „znacznie wzrosły”, a wynajem wzrósł o 16% tego lata, według specjalistycznych platform France Tourisme Observation i LightHouse. Oczekuje się również 1,7% wzrostu noclegów w obiektach noclegowych na świeżym powietrzu w lipcu i sierpniu. Międzynarodowe prognozy przylotów lotniczych „przewidują 4,7 % wzrost w okresie czerwiec-sierpień 2025 r. w porównaniu z 2024 r. w tym samym okresie”, według France Tourisme Observation i ForwardKeys.
Tego lata we Francji będzie więcej turystów z Danii, Szwecji i Australii (+15%), Kanady i Chin (+10%), a w mniejszym stopniu (+3%) z USA.
„Musimy przyciągnąć więcej turystów, ale przede wszystkim musimy sprawić, by wydawali więcej” – skomentował Echos , minister turystyki Nathalie Delattre uważa, że konieczne jest „pracowanie nad naszą strategią wartości”. „Jakie są priorytetowe rynki jutra, aby zmaksymalizować międzynarodowe przychody bez szkody dla naszego śladu węglowego? […] Jak możemy zapewnić, że nasza oferta pozostanie zróżnicowana w zaciekłej międzynarodowej konkurencji? Nad tym obecnie pracujemy”, wyjaśniła gazecie, ponieważ pierwsze środki w tym zakresie zostaną przedstawione pod koniec lipca.
Mimo że spodziewany jest wzrost frekwencji zagranicznej, sezon paryski będzie i tak „w dużej mierze napędzany przez turystykę krajową”, „stymulowany w szczególności efektem JOP [Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich, przyp. red.]”, jak twierdzi ministerstwo, które opiera się na barometrze Les Entreprises du voyage-Orchestra.
Według tego badania „30 % Francuzów twierdzi, że chętniej wybiorą się w podróż turystyczną do Paryża tego lata, mając w pamięci atmosferę igrzysk olimpijskich w 2024 r. Odsetek ten jest nieco wyższy (33 %) w przypadku osób planujących podróż przed końcem roku”. „ Wpływ igrzysk olimpijskich pozostaje namacalny i podsyca pragnienie odkrywania lub ponownego odkrywania Francji” – powiedział minister, cytowany w komunikacie prasowym.
Jednak cena pozostaje „głównym kryterium wyboru miejsca docelowego dla Francuzów (39 %), a następnie klimat, przy czym 35 % i 50 % ankietowanych zamierza zaoszczędzić na budżecie wakacyjnym”, podkreśla ministerstwo. Prawie dwie trzecie Francuzów planuje wydać w tym roku mniej niż 1000 euro na osobę, a prawie jedna trzecia mniej niż 500 euro.
Libération