Sąd Najwyższy właśnie przywrócił do życia jedno z najgorszych orzeczeń antykobiecych w historii

W zeszłym tygodniu Sąd Najwyższy wydał orzeczenie w sprawie Stany Zjednoczone v. Skrmetti , przebojowej sprawie podtrzymującej prawo stanu Tennessee, które zakazuje opieki afirmującej płeć dla młodzieży transseksualnej. Administracja Trumpa poparła to prawo, wraz z niezliczonymi innymi środkami antytrans. Podstawą strategii podważania statusu osób transseksualnych jest pogląd, że prawa osób transseksualnych szkodzą kobietom. Rozporządzenie wykonawcze Donalda Trumpa definiujące płeć w kategoriach biologicznych twierdzi, że „broni kobiet przed ekstremizmem ideologii płci”. Zastępcy Trumpa przedstawiają orędownictwo praw osób transseksualnych jako „ wojnę z kobietami ”, w której ochrona osób transseksualnych stawia „ prawa kobiet oparte na płci… pod atakiem ”. Zgodnie z tym myśleniem prawa takie jak to, o którym mowa w sprawie Skrmetti , są częścią oporu przeciwko „ transseksualnemu szaleństwu uwodzącemu nasze córki ”.
Ale, jak podkreśla Skrmetti , wojna z osobami transpłciowymi jest nieodłączną częścią wojny z kobietami . Podręcznik polegający na przeciwstawianiu praw osób transpłciowych prawom kobiet jest tylko kolejnym widowiskiem pobocznym, które zapewnia przykrywkę dla obecnego programu administracji. W rzeczywistości prawa osób transpłciowych i prawa kobiet są nierozerwalnie powiązane, prawnie i politycznie, i oba są teraz atakowane. Ignorowanie redukcji praw osób transseksualnych będzie tylko zagrożeniem dla równości płci.
Niestety, reakcja Demokratów na decyzję była stonowana, a liderzy partii wycofali się z kwestii praw osób transseksualnych z obawy, że te kwestie stanowią obciążenie polityczne. Nawet ci, którzy zabrali głos, jak lider mniejszości w Senacie Chuck Shumer lub gubernator Illinois JB Pritzker, ograniczyli swoje komentarze do wpływu decyzji na „ trans Amerykanów ” lub co najwyżej „ społeczność LGBTQ+ ”. Te komentarze nie oddają pełniejszego obrazu. Aby zobaczyć związek między prawami osób transseksualnych a prawami kobiet, nie trzeba szukać dalej niż w sprawie samego Skrmettiego . Jak pokazuje ta sprawa, prawa osób transseksualnych i prawa kobiet są ze sobą powiązane w prawie. Często wynikają z tego samego źródła prawnego: przepisów przeciwko dyskryminacji ze względu na płeć. Decyzja, co te przepisy oznaczają dla osób transseksualnych, wpływa na to, co oznaczają dla kobiet i odwrotnie.
Przed Skrmettim nie było wątpliwości, że wszelkie kwestie związane z płcią w prawie muszą podlegać starannej kontroli sądów, co jest podejściem do równości konstytucyjnej mającym kluczowe znaczenie dla postępu kobiet. Zanim rozwinęło się to podejście, podręczniki prawa były pełne seksistowskich zasad; na przykład wykluczenia kobiet z tradycyjnie męskich zawodów, takich jak bycie prawnikiem lub barmanem . Sceptyczna ocena przepisów dotyczących płci była niezbędna do wykorzenienia tych zasad i zapewnienia, że płeć nie determinuje szkół, do których uczęszczamy , pracy, którą wykonujemy , opieki, którą zapewniamy i nie tylko.
Głównym argumentem przed sądem w sprawie Skrmetti było to, czy prawo stanu Tennessee narusza gwarancję równości płci zawartą w Konstytucji. Sąd został poproszony przede wszystkim o odpowiedź na pytanie dotyczące znaczenia dyskryminacji ze względu na płeć . Na podstawie precedensu interpretującego przepis o równości płci zawarty w innym prawie, Sąd Najwyższy orzekł, że dyskryminacja osób transpłciowych jest dyskryminacją ze względu na płeć, ponieważ oznacza traktowanie ludzi w odmienny sposób ze względu na płeć . Zgodnie z tym rozumowaniem, jeśli chłopiec może otrzymywać testosteron, a dziewczynka nie (lub dziewczynka może otrzymywać estrogen, a chłopiec nie), jest to dyskryminacja ze względu na płeć.
Uniknięcie mocy tego zbioru orzecznictwa w sprawie Skrmetti wymagało znacznego jujitsu sądowego. Sąd stwierdził — konkretnie — że może automatycznie zatwierdzać prawo, ponieważ nie klasyfikuje ono według płci, ale raczej według celu leczenia; to znaczy, czy leczenie ma na celu zapewnienie opieki afirmującej płeć lub jakiegoś innego celu medycznego, takiego jak leczenie przedwczesnego dojrzewania. Cel nie ma jednak znaczenia. Zgodnie z prawem lekarz decydujący, czy nastolatek może otrzymać bloker dojrzewania, aby zapobiec rozwojowi piersi lub wzrostowi włosów na twarzy, najpierw musiałby wiedzieć, czy nastolatek jest chłopcem, czy dziewczynką. Jednak sąd zaprzeczył, że prawo wyznacza granice oparte na płci.
Tworząc wyjątek od reguły, zgodnie z którą każde prawo, które wyznacza granice oparte na płci, podlega dokładnej kontroli, Skrmetti otwiera drzwi do uznania sędziego, czy reguła oparta na płci zasługuje na dokładne przyjrzenie się. Uzasadnienie opinii można by nazwać hojnie niejasnym , co utrudnia przewidzenie, dokąd dokładnie doprowadzi. Mimo to nietrudno sobie wyobrazić, że podkopywanie fundamentów prawnej równości płci podważy prawa osób transpłciowych i kobiet.
Równie niepokojące jest to, że sąd zasugerował, że ochrona równości płci w Konstytucji zależy od kontekstu. Sędzia Sądu Najwyższego John Roberts napisał, że „w kontekście medycznym samo użycie języka opartego na płci nie powoduje, że ustawa jest przedmiotem wzmożonej kontroli” z powodu „biologicznych różnic między mężczyznami i kobietami”. Jednak, jak wykazałem w badaniach , ignoruje to, jak łatwo stereotypy płciowe ukrywają się pod płaszczykiem biologicznych różnic. Na przykład stany powoływały się na biologiczne różnice płciowe, aby uzasadnić prawa , które przyznają większe alimenty chłopcom niż dziewczynkom ; które zabraniają kobietom uczęszczania do szkoły wojskowej ; i które traktują matki i ojców inaczej, jeśli chodzi o nadawanie obywatelstwa ich dzieciom . W każdym z tych przypadków sąd unieważnił sporne prawo, stwierdzając, że to stereotypy płciowe, a nie biologiczne różnice, napędzały zasadę opartą na płci. W tych i innych przypadkach biologia często zapewniała wygodną przykrywkę do powoływania się na płeć w celu uzasadnienia dyskryminacji, dlatego tak potrzebna była ścisła kontrola sądowa.
Sąd wskazuje na „częste zatwierdzanie leków przez Food and Drug Administration do stosowania tylko przez jedną płeć” jako przykład, dlaczego odniesienia do płci w kontekście medycznym powinny być dozwolone. Ale to wzbudza niepokój. Wykluczenie kobiet z testów leków, ich rozwoju i zatwierdzania od dawna jest kwestią budzącą obawy tych, którym zależy na równości płci. Działania FDA dotyczące płci to dokładnie ten rodzaj działań rządowych, które wymagają starannej kontroli, aby upewnić się, że są uzasadnione biologią, a nie seksizmem.
Podczas gdy Demokraci chcą ustąpić w kwestiach transpłciowych ze względu na postrzeganą polityczną celowość, nie ma powodu, aby sądzić, że administracja na tym poprzestanie. Sprzeciw Trumpa wobec praw osób transpłciowych jest częścią „ polityki zorientowanej na przeszłość ”, która naciska na powrót do bardziej konwencjonalnej ideologii płci. Od czasu, gdy Trump obiecał „ponownie uczynić Amerykę wielką”, pojawia się pytanie, kiedy Trump chce nas do tego przywrócić — kiedy dokładnie Ameryka była „wielka” w ujęciu MAGA?
Administracja próbowała triangulować tę kwestię: wystarczająco daleko wstecz, zanim osoby transpłciowe były traktowane jak ludzie, ale nie tak daleko wstecz, jak zanim kobiety były traktowane. Ale rzeczywista polityka administracji Trumpa pokazała swoje karty. Jeśli chodzi o prawa kobiet, ruch MAGA nawiązuje do znacznie wcześniejszych czasów.
Najlepszym przykładem jest Dobbs , który unieważnił 50 lat precedensu chroniącego konstytucyjne prawo do aborcji — cios dla równości kobiet, którą Trump zapewnił nominacjami sędziowskimi w swojej pierwszej kadencji. Skrmetti podejmuje ten wątek, pozwalając rządowi na naruszenie autonomii cielesnej, której kobiety i osoby transpłciowe potrzebują, aby zapewnić sobie równość. Czyniąc to, Skrmetti szeroko odnosi się do jednego z najbardziej antykobiecych precedensów Sądu Najwyższego, sprawy z 1974 r., w której orzeczono, że dyskryminacja ze względu na ciążę nie jest sama w sobie dyskryminacją ze względu na płeć zgodnie z tą wywołującą jęki analizą: „Program dzieli potencjalnych odbiorców na dwie grupy — kobiety w ciąży i osoby niebędące w ciąży. Podczas gdy pierwsza grupa składa się wyłącznie z kobiet, druga obejmuje przedstawicieli obu płci”. Cytując ten język, Skrmetti przywraca do życia zniesławioną decyzję, o której do tego tygodnia sąd ledwo wspomniał — aż do Dobbs .
Oprócz kontrowersyjnej kwestii praw reprodukcyjnych, Trump w tej kadencji zajął się podstawowymi formami równości , co miało duży wpływ na kobiety. Aby wymienić tylko kilka takich polityk, Trump wstrzymał większość Inicjatywy na rzecz Zdrowia Kobiet, największego w historii badania zdrowia kobiet, tylko po to, aby szybko cofnąć decyzję po oburzeniu naukowców. Nawiązując do starych wykluczających przepisów prawa pracy, Trump zaprzestał finansowania grup, których misją jest wspieranie kobiet — często czarnoskórych i latynoskich kobiet — starających się o podjęcie niekonwencjonalnych zawodów, takich jak straż pożarna i wykwalifikowane zawody . (Niektórzy konserwatyści obwiniali nawet kobiety w Secret Service za próbę zamachu na Trumpa, a jeden z republikańskich kongresmenów stwierdził, że „ DEI skutkuje DIE ”). Trump zagroził likwidacją ponad 100-letniego Biura ds. Kobiet, jedynej federalnej agencji poświęconej zwiększaniu szans ekonomicznych kobiet. Zamiast tego, za Trumpa, agencje odpowiedzialne za egzekwowanie praw obywatelskich ścigają pracodawców i szkoły, w których kobiety odnotowały postęp. Choć Trump skrytykował zwolenników praw transseksualnych za „ wymazywanie płci z języka i polityki ”, to właśnie prezydent wyraził zaniepokojenie słowem „kobiety ” – pojawienie się tego terminu we wnioskach o dotacje federalne skłoniło National Science Foundation do rozpatrzenia ich wniosku. Jest to działanie sprzeczne z długoletnimi wysiłkami na rzecz zwrócenia uwagi i finansowania zdrowia kobiet.
Wojna prawicy z postępem płciowym nie kończy się na prawach osób transpłciowych. Ponieważ nie widać końca ataków tej administracji na osoby transpłciowe i kobiety, nadszedł czas, aby się podnieść.
