„To takie przyjemne”: Marsz z Izraelem w Toronto pobił rekord, gromadząc 56 000 uczestników

Dziesiątki tysięcy ludzi wyszło w niedzielę na ulice Toronto, aby wziąć udział w dorocznym Marszu z Izraelem, bijąc rekord frekwencji na wydarzeniu drugi rok z rzędu.
Ciesz się najnowszymi wiadomościami lokalnymi, krajowymi i międzynarodowymi.
- Ekskluzywne artykuły Conrada Blacka, Barbary Kay i innych. Ponadto specjalne wydanie newsletterów NP Platformed i First Reading oraz wydarzenia wirtualne.
- Nieograniczony dostęp online do National Post.
- National Post ePaper, elektroniczna replika wydania papierowego, którą można przeglądać na dowolnym urządzeniu, udostępniać i komentować.
- Codzienne łamigłówki, w tym krzyżówka New York Timesa.
- Wspieraj lokalne dziennikarstwo.
Ciesz się najnowszymi wiadomościami lokalnymi, krajowymi i międzynarodowymi.
- Ekskluzywne artykuły Conrada Blacka, Barbary Kay i innych. Ponadto specjalne wydanie newsletterów NP Platformed i First Reading oraz wydarzenia wirtualne.
- Nieograniczony dostęp online do National Post.
- National Post ePaper, elektroniczna replika wydania papierowego, którą można przeglądać na dowolnym urządzeniu, udostępniać i komentować.
- Codzienne łamigłówki, w tym krzyżówka New York Timesa.
- Wspieraj lokalne dziennikarstwo.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby kontynuować czytanie.
- Uzyskaj dostęp do artykułów z całej Kanady za pomocą jednego konta.
- Podziel się swoimi przemyśleniami i dołącz do dyskusji w komentarzach.
- Ciesz się dodatkowymi artykułami w każdym miesiącu.
- Otrzymuj e-maile z aktualnościami od swoich ulubionych autorów.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby kontynuować czytanie.
- Uzyskaj dostęp do artykułów z całej Kanady za pomocą jednego konta
- Podziel się swoimi przemyśleniami i dołącz do dyskusji w komentarzach
- Ciesz się dodatkowymi artykułami miesięcznie
- Otrzymuj aktualizacje e-mailem od swoich ulubionych autorów
Lokalne organy ścigania oszacowały, że w wydarzeniu wzięło udział około 56 000 osób, co o 6000 przekroczyło poprzedni rekord ustanowiony w zeszłym roku.
Na wiecu i koncercie, które odbyły się krótko przed spacerem na parkingu Temple Sinai, synagogi graniczącej z główną autostradą, było pełno izraelskich i kanadyjskich flag oraz ludzi w każdym wieku. Magen Group, znana lokalna firma rozrywkowa prowadzona przez perskich braci żydowskich , była gospodarzem wydarzenia, a na scenie pojawił się na krótko żydowski raper Kosha Dillz.
„To takie przyjemne uczucie” – powiedziała National Post Sara Lefton, dyrektor ds. rozwoju United Jewish Appeal Federation of Greater Toronto (UJA), grupy, która zorganizowała wydarzenie , na kilka minut przed jego rozpoczęciem. „Myślę, że społeczność żydowska naprawdę szuka jedności. Im bardziej czujemy się odizolowani, tym bardziej szukamy takiego momentu, aby zjednoczyć się jako społeczność żydowska, ale także z naszymi przyjaciółmi i sojusznikami”.
Żadnych masek, żadnego gniewu, tylko duma, pozytywność i integracja. Toronto's Walk With Israel było manifestacją tego, czym Toronto może być ponownie. pic.twitter.com/Kd3fSG0edx
— Ben Mulroney (@BenMulroney) 25 maja 2025 r.
Obecny był również kontyngent reprezentujący wystawę Nova Music Festival Exhibition , instalację artystyczną upamiętniającą uczestników koncertu zamordowanych przez Hamas 7 października 2023 r., która obecnie jest eksponowana w Toronto. Dla Omriego Kohaviego, ocalałego z okrucieństw i współzałożyciela Tribe of Nova Foundation, grupy poświęconej pomaganiu innym ocalałym z ataku, publiczne okazanie wsparcia dla Izraela było głęboko poruszające. Wyraził on pozytywne nastawienie Leftona na widok tak wielu Kanadyjczyków okazujących solidarność.
„To miłe uczucie widzieć was wszystkich. Bardzo mili ludzie”, powiedział z silnym izraelskim akcentem. „Jesteśmy braćmi. Mamy te same korzenie, więc to świetne uczucie”.
Do Kohaviego dołączył Ilan Faktor, organizator wystawy Nova i wybitna postać izraelskiego trance’u. Faktor mówił o dziedzictwie kulturowym Kanadyjczyków i Izraelczyków i podkreślał znaczenie Marszu dla Żydów, „aby byli dumni, stawali w swojej obronie i nie ukrywali się ani nie czuli się źle z powodu siebie”.
„Aby bronić tego, w co wierzymy, czyli wolności, tańca (i) miłości do ludzi, łatwo nam nawiązać kontakt z Kanadyjczykami” – powiedział. „Chcemy po prostu, aby ludzie byli wrażliwi na to, co przydarzyło się nam jako istotom ludzkim”.
Powietrze było rześkie, gdy poranną chmurę zastąpiło błękitne niebo, a słońce ogrzewało uczestników marszu zmierzających na północ ulicą Bathurst, przez przeważnie żydowską dzielnicę północnego Toronto.
Protestujących przeciwko Izraelowi było znacznie mniej niż w zeszłym roku. Ulice boczne wzdłuż ścieżki były praktycznie nieobecne, z wyjątkiem średniej wielkości zgromadzenia pikietujących na skrzyżowaniu Bathurst Street i Sheppard Avenue. Czerwone, białe i zielone bomby dymne, przywołujące kolory flagi palestyńskiej, zostały odpalone, gdy czoło kolumny przechodziło przez skrzyżowanie, ale policja szybko otoczyła i odizolowała podpalaczy.
Kilku protestujących niosło plakaty przedstawiające izraelskiego zakładnika Omera Shem Towa całującego terrorystę z Hamasu na scenie w Gazie przed jego uwolnieniem podczas publicznej ceremonii. Inny niósł ręcznie napisany znak głoszący: „Tora była Arką Noego, Izrael jest dla ciebie Titanikiem”. Odwrócony czerwony trójkąt, symbol często używany przez Hamas w filmach propagandowych do oznaczania izraelskich bojowników, był pokazywany przy wielu okazjach.
Nie żebyśmy musieli cokolwiek udowadniać fanom reżimu Hamasu, ale tak, Omer Szem Tow, były izraelski zakładnik, był ewidentnie zmuszony do pocałowania tych obrzydliwych terrorystów.
Chłopaki, to jest super r*chane. pic.twitter.com/KVLPH2Razq
Na trasie znajdowała się duża liczba policjantów, szczególnie na skrzyżowaniu Bathurst i Sheppard, co spowolniło marsz na ostatnim odcinku marszu, tuż na południe od jego punktu końcowego w Prosserman Jewish Community Centre (JCC). W korku wzrosło napięcie, ponieważ policja robiła, co mogła, aby oddalić od siebie dwa obozy. W tym czasie nie odnotowano żadnych aresztowań.
Tłum zwolenników Izraela był zróżnicowany i szczycił się wieloma nie-Żydami. Często widywano kilka irańskich flag z lwem — symbolem przyjętym przez członków diaspory krytykujących obecny reżim. Obecni byli również członkowie Allies for a Strong Canada , grupy nieżydowskich obrońców, utworzonej po 7 października w celu zwalczania antysemityzmu w kraju.
„W kwestii antysemityzmu, w kwestii praw i wolności narodu żydowskiego, musicie natychmiast się odezwać” – powiedział przewodniczący zarządu organizacji, Tim Egan. Jego komentarze pojawiły się zaledwie kilka godzin po tym, jak Rada Bezpieczeństwa Narodowego Izraela podniosła poziom ostrzeżeń dla podróżujących do Kanady z „braku ostrzeżenia” na „potencjalne zagrożenie” dla Żydów i Izraelczyków.
„Jako Kanadyjczyk, od dawna przeraża mnie wzrost antysemityzmu” – kontynuował Egan. „Zawsze postrzegałem Izrael jako sojusznika, powinniśmy stać po stronie naszych sojuszników. Izrael jest sojusznikiem, który jest atakowany, a wraz z atakiem na Izrael nastąpił, moim zdaniem, obrzydliwy atak na naród żydowski w Kanadzie”.

Nasza strona internetowa to miejsce, w którym znajdziesz najnowsze wiadomości, ekskluzywne informacje, długie artykuły i prowokacyjne komentarze. Dodaj stronę nationalpost.com do zakładek i zapisz się na nasz codzienny newsletter Posted tutaj .
National Post