Ukryta plaża, o której nikt nie wie, skrywa niesamowitą tajemnicę

Wielu z nas chce uciec od tłumów latem, ale znalezienie plaży, na której zmieści się ręcznik – a nawet flanela – może stanowić wyzwanie, gdy świeci słońce.
Ale jest jedna ukryta zatoczka otoczona lasem, położona w tak odległym miejscu - i kryje ona tajemnicę, która pokazuje, jak bardzo ukryta jest plaża.
Słynąca ze swego odosobnienia, ta ukryta plaża w Devon była bez wątpienia uczęszczana przez przemytników wieki temu, ale kryje również inną tajemnicę z czasów II wojny światowej: do brzegu dobiła niemiecka łódź, której nie zauważono z powodu odosobnionego charakteru tej małej plaży.
Skalista zatoka Heddon's Mouth położona jest w północnej części hrabstwa, na wybrzeżu północnego Devonu, pomiędzy Combe Martin i Lynton.
Dotarcie do skalistego brzegu, na którym znajdują się „olbrzymie kamyki”, zajmuje około godziny, ale zachwycające widoki rekompensują ten wysiłek. Strona internetowa Beach Guide opisuje zatokę jako położoną u ujścia rzeki Heddon, która „wyrzeźbiła głęboką dolinę z tyłu plaży”.
Strona internetowa Beach Guide wyjaśnia lokalizację: „Plaża składa się ze średniej wielkości, zaokrąglonych skał, przypominających ogromne kamyki. (Mała) rzeczka płynie środkiem plaży , a po obu stronach wznoszą się klify.
„To dość odludne miejsce, które obecnie odwiedzają głównie wędrowcy. W przeszłości było to ulubione miejsce przemytników, którzy cenili sobie jego odosobnienie.

„Zatoka jest tak odizolowana, że podczas II wojny światowej załoga niemieckiego U-Boota mogła wyjść na brzeg w poszukiwaniu świeżej wody i relaksu, nie obawiając się, że zostanie zauważona.”
Można zaparkować w pobliżu, zanim wyruszysz na godzinny spacer do zatoki. Oczywiście, po dotarciu na miejsce nie ma sklepów, więc trzeba się dobrze przygotować. Ustronna, kamienista zatoczka jest dobrze ukryta przez otaczające ją klify.
Jeden z recenzentów Google tak opisuje Heddon's Mouth: „To kamienista i duża plaża żwirowa u ujścia rzeki Heddon. Jest mnóstwo miejsc parkingowych i znajduje się tuż za Hunter's Inn – uwaga, boczne drogi są bardzo ciasne”.
„Następnie wędrówka przez zalesiony teren wzdłuż płynącej rzeki. Pod koniec przejdziesz przez most na drugą stronę i wzdłuż niej do plaży. Rzeka wpływa do kamyków i jakby znika, a potem pojawia się ponownie jako kilka strumieni spływających do morza.”
Również Erin Urban, recenzując to miejsce w Google, napisała: „Wspaniały, krótki spacer do morza ze spektakularnymi klifami i skalistą linią brzegową. Ścieżka jest dobrze utrzymana.
Kamienie mogą być miejscami nierówne i kamieniste. Osobom o wrażliwych stopach polecam grubsze podeszwy lub solidne buty. Na głównej ścieżce jest jedno miejsce z luźnymi kamieniami.
„Można iść po obu stronach strumienia przez połowę trasy, a w drodze powrotnej zmienić szlak, aby urozmaicić sobie drogę. Lunch i herbata są dostępne w schronisku przy parkingu.”
Daily Mirror