Zmarł były minister Partii Konserwatywnej Norman Tebbit, który służył w rządzie Margaret Thatcher

Norman Tebbit, były minister Partii Konserwatywnej w rządzie Margaret Thatcher, zmarł w wieku 94 lat.
Lord Tebbit zmarł „spokojnie w domu” w poniedziałek późnym wieczorem, potwierdził jego syn William.
Jeden z najbardziej oddanych ministrów w gabinecie pani Thatcher i wiodący głos w polityce w burzliwych latach 80.
Pełnił funkcję ministra zatrudnienia, ministra handlu, kanclerza Księstwa Lancaster i przewodniczącego Partii Konserwatywnej, zanim zrezygnował z mandatu posła w 1992 r., po tym jak jego żona została kaleką w wyniku zamachu bombowego na Grand Hotel w Brighton przeprowadzonego przez Tymczasową IRA.
Po rezygnacji pani Thatcher w 1990 r. rozważał kandydowanie na lidera Partii Konserwatywnej, ale postanowił zająć się swoją żoną.

Przywódczyni konserwatystów Kemi Badenoch nazwała go „ikoną” brytyjskiej polityki i „jednym z czołowych przedstawicieli filozofii, którą obecnie znamy jako thatcheryzm”.
„Jednak dla wielu z nas to stoicyzm i odwaga, jakie wykazał w obliczu terroryzmu, zainspirowały nas, gdy odbudowywał swoją karierę polityczną po odniesieniu poważnych obrażeń w zamachu bombowym w Brighton, i gdy bezinteresownie opiekował się swoją żoną Margaret, która została poważnie okaleczona w zamachu bombowym” – napisała na portalu X.
„Nigdy nie ugiął się pod presją i nigdy nie poszedł na kompromis. Nasz naród stracił dziś jednego ze swoich najlepszych i mówię w imieniu całej rodziny konserwatystów i nie tylko, uznając ogromny intelekt Lorda Tebbita i głębokie poczucie obowiązku wobec kraju.
"Niech spoczywa w pokoju."

Wielki konserwatysta David Davis powiedział w wywiadzie dla Sky News, że lord Tebbit był „wielkim konserwatystą z klasy robotniczej, zawsze gotowym kwestionować powszechnie przyjęte poglądy, uznając je za często bezsensowne”.
„Był jednym z najodważniejszych i najsilniejszych poruczników Thatcher, a także wspaniałym przyjacielem” – powiedział Sir David.
„Musiał poradzić sobie z cierpieniem, jakie IRA zadała jemu i jego żonie, i zrobił to z charakterystyczną dla siebie niezachwianą odwagą. Był wielkim człowiekiem”.
Lider reform Nigel Farage powiedział, że Lord Tebbit „bardzo mi pomógł na początku mojej kariery posła do Parlamentu Europejskiego”.
Był „wielkim człowiekiem. Spoczywaj w pokoju” – dodał.

Urodził się w północnej części Londynu, w rodzinie robotniczej. W 1992 r. został mianowany dożywotnim członkiem Izby Lordów i zasiadał w niej do przejścia na emeryturę w 2022 r.
Lord Tebbit pełnił funkcję sekretarza handlu, gdy został ranny w zamachu bombowym Tymczasowej IRA w Brighton podczas konferencji Partii Konserwatywnej w 1984 roku.
W ataku zginęło pięć osób, a żona Lorda Tebbita, Margaret, została sparaliżowana od szyi w dół. Zmarła w 2020 roku w wieku 86 lat.
Zanim zajął się polityką, w wieku 16 lat podjął pierwszą pracę w Financial Times, gdzie po raz pierwszy zetknął się ze związkami zawodowymi i przyrzekł sobie, że „złamie władzę zamkniętych interesów”.
Następnie odbył szkolenie pilota w RAF-ie – w pewnym momencie cudem uniknął śmierci z płonącej kabiny samolotu odrzutowego Meteor 8 – po czym w 1970 r. został posłem z okręgu Epping, a w 1974 r. z okręgu Chingford.

Jako minister odpowiadał za ustawodawstwo, które osłabiało władzę związków zawodowych i prowadziło do zamykania zakładów pracy, co uczyniło go politycznym ucieleśnieniem ideologii thatcheryzmu, będącej wówczas w pełnym rozkwicie.
Jego nieustępliwe podejście zostało wystawione na próbę, gdy w Brixton na południu Londynu wybuchły zamieszki. Sytuacja ta miała miejsce w obliczu wysokiego bezrobocia i braku zaufania między społecznością czarnoskórą a policją.
Często błędnie cytowano go, jakoby miał powiedzieć bezrobotnym: „Wsiadajcie na rower” i przez pewien czas nazywano go „Onyerbike”.
Tak naprawdę powiedział, że dorastał w latach 30. XX wieku, a jego ojciec był bezrobotny i nie wszczynał zamieszek. „Wsiadał na rower i szukał pracy, szukał, aż ją znalazł”.
Sky News