Naukowcy wycofują, a następnie ponownie publikują badanie łączące dym pożarów lasów z demencją

W zeszłym roku naukowcy ogłosili, że odkryli związek między dymem pożarów lasów a zwiększonym ryzykiem demencji.
Teraz wycofują badanie , opublikowane w listopadzie ubiegłego roku w czasopiśmie JAMA Neurology , po odkryciu błędu w sposobie kodowania danych.
„To był bardzo niewielki błąd. Mieliśmy pojedynczy symbol „lub”, podczas gdy w tysiącach linijek kodu powinniśmy mieć symbol „i”” – powiedziała Joan Casey, jedna ze współautorek badania.
Skorygowali błąd, ponownie przeanalizowali dane i ponownie opublikowali artykuł . Teraz autorzy twierdzą, że ich odkrycia sugerują znacznie subtelniejszy związek między dymem z pożarów lasów a demencją.
„Teraz uzyskaliśmy bardziej szczegółowe wyniki w skorygowanym wyniku” – powiedział Casey, profesor w szkole zdrowia publicznego na Uniwersytecie Waszyngtońskim.
Początkowo Casey i jej współpracownicy odkryli, że gdy średnie trzyletnie stężenie pyłu zawieszonego PM2,5 pochodzącego z pożarów lasów (średnie stężenie drobnych cząstek stałych w powietrzu spowodowanych pożarami lasów w regionie) wzrosło zaledwie o jeden mikrogram na metr sześcienny powietrza, prawdopodobieństwo zdiagnozowania demencji wzrosło o 18 procent.
Casey uważa, że obecnie wzrost ten wyniesie bliżej 12 procent.
Wynik ten nie jest już istotny statystycznie, co oznacza, że istnieje możliwość, iż jest to wynik przypadkowy.
Ale to nie znaczy, że badacze mylili się, wskazując na możliwe powiązanie, mówi Scott Weichenthal, profesor w Katedrze Epidemiologii, Biostatystyki i Zdrowia Pracy na Uniwersytecie McGill. Oznacza to jedynie, że związek ten wymaga dalszych badań.
„Dane nadal z pewnością wskazują na pozytywny związek. Po prostu nie jest on tak silny, jak w ich oryginalnym artykule” – powiedział Weichenthal, który nie brał udziału w badaniu.
Coraz więcej badań wiąże długotrwałą ekspozycję na zanieczyszczenie powietrza ze zwiększonym ryzykiem demencji. Mniej pewne jest jednak to, czy konkretne źródła zanieczyszczenia powietrza – takie jak dym z pożarów lasów – wpływają na ryzyko demencji.
Przeprowadzono ograniczoną liczbę badań, takich jak to , które sugerują, że dym pożarów lasów spowodowanych działalnością rolniczą i pożarami lasów wiąże się z wyższą zapadalnością na demencję.
Weichenthal twierdzi, że naukowcy mają jeszcze długą drogę do zrozumienia długoterminowych skutków dymu z pożarów lasów, zwłaszcza na mózgi ludzi.
„Nie są one tak rozwinięte, jak bazy danych dotyczące wpływu na serce i płuca” – powiedział.
cbc.ca