Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Superman: Tak będzie wyglądała osobowość superbohatera w wersji Jamesa Gunna.

Superman: Tak będzie wyglądała osobowość superbohatera w wersji Jamesa Gunna.

Nadczłowiek

Nadczłowiek

EFE / Warner Bros.

W adaptacji filmowej Superman był najbardziej ludzkim i poważnym superbohaterem - obok Batmana - spośród wszystkich, którzy zaludniali uniwersa DC i Marvela . Sytuacja ta uległa radykalnej zmianie w kontynuacji sagi przez Jamesa Gunna , który wniósł swój charakterystyczny humor.

Gunn odniósł ogromny sukces, będąc reżyserem sagi „Strażnicy Galaktyki” – trzech filmów, które zarobiły prawie 2,5 miliarda dolarów i były pełne żartów, szalonych postaci oraz ogromnej dawki niepoprawnego humoru.

Właśnie to przekazał w nowym filmie „Superman”, który wchodzi na ekrany kin na całym świecie w ten piątek. Jednak Peter Quill i Clark Kent/Superman niewiele mają ze sobą wspólnego, a jeszcze mniej aktorzy ich grający, Chris Pratt i debiutant w tego typu filmach, David Corenswet.

(Możesz przeczytać: „Jurassic Park” nas okłamał: 3 odkryte błędy paleontologiczne ).

„Superman” Jamesa Gunna

„Superman” Jamesa Gunna

Warner Bros.

Corenswet przejmuje rolę, którą wcześniej grali Henry Cavill i Christopher Reeve . I choć fizycznie ich przypomina, ma niezbędne mięśnie i widać, że wkładał w pracę sporo wysiłku, brakuje mu charyzmy poprzedników czy Pratta.

(Możesz przeczytać: „Prawdopodobnie najgorsza część sagi”: ostra krytyka filmu Jurassic World Rebirth przez BBC ).

Trudno dopasować się do specyficznego poczucia humoru Gunna i to jest główna wada filmu , który dodatkowo nie wykorzystuje w wystarczającym stopniu aktorki, która idealnie wpasowuje się w ten styl – Rachel Brosnahan , grającej Louisa Lane'a bez większej sławy.

Wraz z nimi w filmie występuje wspaniały i złowrogi Lex Luthor , grany przez Nicholasa Houlta, oraz grupa zabawnych i surrealistycznych superbohaterów - lub meta-ludzi, jak są nazywani w filmie - „Gang Sprawiedliwości”, w którego skład wchodzą Mr. Terrific (Edi Gathegi), Guy Gardner/Green Lantern (Nathan Fillon) i Hawkgirl (Isabela Merced) .

Cała trójka pomaga Supermanowi, który rozpoczyna historię w trudnym okresie, pokonany przez „Młot Morawski”, będący niczym więcej niż marionetką w rękach Luthora, rozwijającego technologię, która mogłaby mu pozwolić na kontrolowanie świata .

(Więcej: Charles Chaplin: stulecie dziedzictwa siódmej sztuki ).

Superman dochodzi do siebie w bazie na Antarktydzie, gdzie grupa robotów czuwa nad jego bezpieczeństwem i wyświetla wirtualną wiadomość, którą jego rodzice zakodowali na statku, którym wysłali go na Ziemię jako niemowlę. Co ciekawe, jego ojca gra Bradley Cooper , podobnie jak Marlon Brando w pierwszej części z Christopherem Reeve'em w roli głównej.

Od tego momentu zaczyna się chaos wywołany zarówno niepotrzebnie skomplikowaną fabułą, jak i liczbą postaci i potworów pojawiających się w opowieści, począwszy od latającego psa Supermana o supermocach, zwanego Krypto , po potężnego złoczyńcę granego przez Wenezuelkę Maríę Gabrielę de Faría, kilka głupich blondynek czy małego gremlina, który osiąga wysokość wieżowca.

„Superman” Jamesa Gunna

„Superman” Jamesa Gunna

Warner Bros.

Gunn przeniósł styl Marvela do uniwersum DC, wypełniając je widowiskowością, zaciętymi bitwami i jaskrawymi barwami, ale jednocześnie zachował ludzką stronę Supermana, który poświęca życie obronie planety, do której nie należy . Czy film odniesie sukces w kinach, czas pokaże, ale jasne jest, że jest skierowany do młodej widowni, która zna świat superbohaterów jak własną kieszeń, ponieważ w całym filmie widać hołdy dla X-Menów, Iron-Mana i Avengersów, a także dla poprzednich wersji samego Supermana.

(Możesz przeczytać: Kolumbia, ukazana i uhonorowana w nowym filmie „Dora poznaje świat” ).

Bardziej przypomina styl Christophera Reeve'a niż Henry'ego Cavilla, od którego mrocznego tonu całkowicie się odcina. To raczej odzyskanie niewinności, którą Reeve emanował w pierwszym „Supermanie” z 1978 roku, w którym zły Lex Luthor był wielkim Gene'em Hackmanem, a humor był w nim obecny bardziej niż w późniejszych częściach.

Już w najbliższy piątek film trafi do kin na całym świecie, a prognozy na weekendowy wpływy z box office wynoszą 200 milionów dolarów . Będzie to doskonały początek dla pierwszego filmu DC Studios, którego Gunn jest współprezesem wraz z Peterem Safranem.

EFE

Portafolio

Portafolio

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow