Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Poland

Down Icon

Dyrektorzy Lasów Państwowych przed sądem

Dyrektorzy Lasów Państwowych przed sądem

Fot. Anna Gniazdowska

Prokuratura Krajowa na platformie X, poinformowała, że do Sądu Rejonowego w Szczecinie skierowany został akt oskarżenia przeciwko trzem byłym dyrektorom Lasów Państwowych, oskarżonym o przekroczenie uprawnień poprzez rzekome fikcyjne zatrudnienie Dariusza Mateckiego.

Akt oskarżenia to efekt długiej i zespołowej pracy Zespołu Śledczego nr 2 PK, a dotyczy on Michała C., Józefa K. i Andrzeja Sz. Oskarżeni są oni „o przekroczenie uprawnień poprzez - jak twierdzą śledczy - fikcyjne zatrudnienie Dariusza Mateckiego w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych oraz w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie". Prokuratura Krajowa poinformowała też, że postępowanie w tej sprawie wobec Dariusza Mateckiego „jest kontynuowane".

Śledztwo dotyczące nieprawidłowości w Lasach Państwowych jest powiązane ze śledztwem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dariuszowi Mateckiemu, posłowi Prawa i Sprawiedliwości w marcu br. prokuratura zarzuciła między innymi, że „współdziałał z dyrektorami Lasów Państwowych przy fikcyjnym i pozornym zatrudnieniu podejrzanego (czyli jego) w okresie od czerwca 2020 roku do października 2023 roku w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych oraz w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, pomimo że praca - zdaniem śledczych - „nie była wykonywana".

Poseł temu zaprzecza i twierdzi, że pracę wykonywał.

- Zastanawiam się, dlaczego tak dużo czasu zajęło im sporządzanie aktu oskarżenia, mam na myśli, także siebie - powiedział nam poseł Dariusz Matecki. - Zajmowałem się w Lasach Państwowych m.in. mediami społecznościowymi i miałem wówczas największe zasięgi w mediach społecznościowych, a oni mi mówią, że 5 czy 6 tys. zł miesięcznie to dużo… W trakcie pracy w Lasach Państwowych zajmowałem się zresztą nie tylko mediami społecznościowymi, ale i doradztwem. Zarzuty są śmieszne, jeśli się porówna moje zarobki w LP z tymi, które otrzymują nawet obecnie różne osoby zajmujące się tym samym w spółkach skarbu państwa. Na temat ten i inne dyrektorzy chętnie opowiedzą w sądzie. Czekamy na to z niecierpliwością. Adam Bodnar był skrajnie nieumiejętnym ministrem i prokuratorem generalnym. Miał jednak jeden sukces: zamknął mnie w areszcie.

Poseł D. Matecki przebywał dwa miesiące w areszcie śledczym w Radomiu. Na wolność wyszedł po wpłaceniu przez jego rodzinę kaucji w wysokości 500 tys. zł. Zdaniem posła był to areszt wydobywczy, a on sam był więźniem politycznym.

- Sąd, w którym byli sędziowie z Iustitii, uznał, że nie powinienem być w areszcie — powiedział po wyjściu z aresztu. ©℗

(K)

hihi

2025-07-23 16:12:20

Wiadomość o królisie i aligatorze w Wiśle musi poczekać aż odbędzie się ,,iwent" pt.Doprowadzenie Ziobry''

?

2025-07-23 16:01:48

Ostatnie pogrywki szajki byłego ministrela?

Kurier Szczecinski

Kurier Szczecinski

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow