Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1245
Mer Odessy Hiennadij Truchanow poinformował, że w czasie nocnego ataku dronów na Odessę w mieście rozległy się eksplozje. Mimo aktywności obrony przeciwlotniczej w Odessie i w rejonie odeskim miało dojść do uszkodzeń cywilnej infrastruktury – w płomieniach stanął budynek lokalnej administracji i samochody.
Z informacji przekazywanym przez ukraiński wywiad wojskowy wynika, że dzięki użyciu takich dronów Ukraińcom udało się wyeliminować ok. 100 rosyjskich żołnierzy na dwóch odcinkach frontu.
Informacje takie przekazuje ukraińska Państwowa Służba Więziennictwa. Osoby te służą zazwyczaj w łączności, logistyce i w jednostkach wsparcia medycznego. 55 proc. skazańców, którzy zgłosili się na ochotnika do służby w ukraińskiej armii, odsiadywało wyroki za przestępstwa przeciwko mieniu, 11 proc. - za przemyt narkotyków, 9 proc. - za uszkodzenie ciała, 6 proc. za spowodowanie wypadku, w którym były ofiary, 6 proc. - za morderstwo.
Policja z obwodu chersońskiego poinformowała, że lekarz z Chersonia, który kolaborował z Rosjanami, za co został skazany na 10 lat więzienia (mężczyzna pełnił m.in. rolę wiceministra zdrowia w okupacyjnej administracji obwodu chersońskiego), przed wojną prowadził klinikę, która świadczyła usługi medyczne, za które otrzymywała rekompensatę z budżetu państwa. Jak się okazało prowadząc taką działalność 45-letni dziś Ołeksandr Stepanow zdefraudował 10,5 mln hrywien (ok. 920 tys. złotych). Grozi mu za to do 12 lat więzienia.
Ze względów bezpieczeństwa lotnisko przestało przyjmować i odprawiać samoloty – poinformował rosyjski urząd lotnictwa cywilnego (Rosawiacja).
We wtorek w Dumie (izbie niższej parlamentu) odbędzie się trzecie czytanie ustawy o odpowiedzialności administracyjnej właścicieli sieci VPN za niedopełnienie obowiązku ograniczenia dostępu do stron, które na terenie Federacji Rosyjskiej są zakazane. Ustawa przewiduje też kary za reklamowanie sieci VPN. Według jej zapisów za reklamowanie takich sieci osoby fizyczne będą musiały liczyć się z karą 50-80 tys. rubli (2,3-3,7 tys. złotych), urzędnicy – z karą od 80 do 150 tys rubli (3,7-7 tys. zł), osoby prawne – od 200 do 500 tys. rubli (9,3 tys.-23,3 tys. zł). Ponadto właściciel serwisu VPN, który nie będzie ograniczał dostępu do stron zakazanych w Federacji Rosyjskiej, będzie się musiał liczyć z karą 200-500 tys. rubli. Jeśli przewinienie będzie się powtarzać - kara będzie wyższa i wyniesie od 800 tys. do miliona rubli (37,1 tys.-46,4 tys. zł).
Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1244 dniu wojny
Foto: PAP
RP