Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie

W defensywie świetnie grała zwłaszcza jej klubowa koleżanka, 19-letnia Emilia Szymczak i to głównie dzięki niej oraz Paulinie Dudek Polki tak długo odpierały ataki rywalek. Dudek musiała jednak w przerwie zejść z boiska ze względów zdrowotnych i to wyraźnie podcięło naszym dziewczynom skrzydła.

W 52. minucie do polskiej bramki trafiła jednak Jule Brand – uderzeniem w samo okienko. A kilkanaście minut później lukę w naszej obronie wykorzystała Lea Schuller i strzałem głową podwyższyła na 2:0.

Euro kobiet. Kiedy kolejny mecz Polek?

Mimo porażki Polki zostawiły po sobie dobre wrażenie. Zagrały bez kompleksów, tworzyły sobie sytuacje, należą im się brawa za walkę.

\n

We wtorek zmierzą się w Lucernie ze Szwedkami, czyli brązowymi medalistkami ostatniego mundialu, które mistrzostwa zaczęły od zwycięstwa 1:0 nad Dunkami. Dobra wiadomość jest taka, że znów będzie można zobaczyć je w otwartej telewizji (TVP 1).