Finlandia-Polska. Kurs 300.00 na wygraną Biało-Czerwonych!

Kto może z niej skorzystać? Tylko osoby pełnoletnie. Jeśli masz zatem min. 18 lat, to możesz założyć konto gracza w forBET (z kodem “BONUSONET”). Następnie masz okazję wytypować zwycięstwo Polski. Jeśli zaś trafisz, to kurs na “2” zostanie podwyższony do 300.00, a Ty otrzymasz 300 zł bonusu!

Co jeszcze czeka na nowych klientów? Wyjątkowo hojny pakiet powitalny. Jeśli zarejestrujesz się z kodem “BONUSONET”, to możesz otrzymać nawet 3650 zł. W skład tej oferty wchodzi m.in. zakład bez ryzyka do 1000 zł i legalna gra bez podatku (przez 10 dni od rejestracji).

Najpierw wejdź na stronę główną legalnego buka forBET. Potem skorzystaj z wyszukiwarki. Znajduje się ona po lewej stronie (praktycznie u samej góry).

Wpisz “Polska” i kliknij w potyczkę “Finlandia - Polska”. Teraz możesz już wytypować zakład objęty działaniem powyższej promocji. Kliknij zatem (na rynku “1x2) w “2”, wpisz stawkę i zatwierdź swój kupon.

Załóżmy, że wykonasz te wszystkie kroki, a podopieczni Michała Probierza pokonają Finów np. 2:0. W takim razie otrzymasz bonus 300 zł. Aby można było wypłacić te pieniądze (np. na swoje konto bankowe), wcześniej należy uporać się z obrotem.

O co chodzi? Należy zagrać za kwotę bonusu (300 zł) na 2 kolejnych kuponach (w sumie za 600 zł). Akceptowane są jedynie kupony AKO zawierające min. 3 zdarzenia (o kursach min. 1.20). Pamiętaj, że ogólny kurs kuponu nie może być mniejszy niż 2.00.

Czas na wykonanie obrotu bonusem to 7 dni.

Ta promocja obowiązuje tylko do startu meczu Finlandia - Polska, który zaplanowano na 10 czerwca 2025 r. (20:45).

Oddsmakerzy są zdania, że to Biało-Czerwoni będą lepsi. Kursy na Polskę wynoszą około 2.00. Czyli podopieczni Michała Probierza mają 50% szans na zanotowanie zwycięstwa. Notowania na remis wynoszą mniej więcej 3.30. Tymczasem wiktoria Finów została oszacowana na około 3.90 (26%).

• kursy na Finlandię - ok. 3.90
• kursy na remis - ok. 3.30
• kursy na Polskę - ok. 2.00

W piątek zawodnicy Michała Probierza wygrali (towarzysko) z Mołdawią 2:0 - na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Gole dla naszej kadry zdobyli Matty Cash i Bartosz Slisz. Po raz kolejny styl Biało-Czerwonych pozostawiał bardzo dużo do życzenia…

Przede wszystkim piątkowa potyczka była jednak pożegnaniem Kamila Grosickiego. “Grosik” zagrał po raz 95. w kadrze narodowej, a jego najważniejsze statystyki z tego okresu to 17 goli i 24 asysty.

Teraz czas na poważny test! A mecze z Finami wydają się kluczowe w kontekście ewentualnego awansu na Mistrzostwa Świata 2026…

Przypomnę, że bezpośrednią promocję na przyszłoroczny mundial zapewnią sobie tylko triumfatorzy 12 grup eliminacyjnych. W naszej grupie najprawdopodobniej będą to Holendrzy.

Zespoły z 2. lokat plus 4 najlepsze ekipy z Ligi Narodów UEFA (które nie zajmą w swoich grupach 1-2 miejsca) trafią do baraży. 16 reprezentacji zostanie podzielonych na 4 ścieżki. A triumfator każdej z nich zagra na Mistrzostwach Świata 2026.

Czyli Polska musi koniecznie zająć min. 2. lokatę. Najprawdopodobniej będziemy się o nią bić właśnie z Finami, dlatego wtorkowe spotkanie jest tak istotne!

Jak na razie podopieczni Michała Probierza rozegrali 2 spotkania eliminacyjne (6 oczek). W pierwszej potyczce (21.03.2025 r.) Polacy pokonali u siebie Litwę 1:0 (Robert Lewandowski). Trzy dni później wygraliśmy zaś w Warszawie z Maltą 2:0 (Karol Świderski dwukrotnie).

To nie były jednak dobre mecze w wykonaniu Biało-Czerwonych, a na reprezentantów spłynęła duża fala krytyki. Jeśli podopieczni Michała Probierza chcą pokonać Finlandię, to muszą zagrać zdecydowanie lepiej.

O zwycięstwo łatwo nie będzie, ponieważ kadra będzie musiała radzić sobie przede wszystkim bez Roberta Lewandowskiego, który z powodu zmęczenia sezonem klubowym… zdecydował się nie przyjechać na czerwcowe zgrupowanie.

Finowie też mają na swoim koncie 2 rozegrane mecze w tych kwalifikacjach (4 punkty). Na początek gracze tej kadry wygrali w delegacji z Maltą 1:0. A potem zremisowali na wyjeździe z Litwą 2:2.

Ten mecz będzie transmitowany “na żywo” na TVP 1, TVP SPORT, stronie internetowej TVP Sport, w HbbTV, w smart TV i w aplikacji mobilnej TVP Sport.

Potyczka rozpocznie się ok. 20:45 we wtorek (10 czerwca 2025 r.). Mecz skomentują Mateusz Borek i Grzegorz Mielcarski.