Kłopoty Stali Gorzów przed meczem z GKM. Słowa trenera mogą zaboleć
Stal jest siódma w tabeli. Na koncie ma raptem trzy punkty i wyprzedza tylko Innpro ROW Rybnik. Szanse na awans do play-off ma iluzoryczne.
Wszystko wskazuje, że gorzowianie pojadą w play-down o miejsca 5-8, gdzie walka zacznie się od nowa. Ale trudno sobie wyobrazić, jak zgęstnieje atmosfera wokół drużyny jakby Stal przegrała u siebie z GKM, który ma wielkie szanse na play-off.
Szanse grudziądzan na sukces w Gorzowie urosły po tym, jak w piątek odwołano zapowiadany trening w Gorzowie. Wszystko przez opady i założenie plandeki. Zawsze jak plandeka pojawia się na torze, to korzystne dla gości.
- Aura nam nie sprzyja – przyznawał przed meczem Piotr Świst, trener Stali na antenie Radia Gorzów. - Przyszedł komunikat, aby założyć plandekę. Zrobiliśmy to na ostatnią chwilę tuż przed opadami deszczu. Plandeka jest nowa, a pod nią ogromna temperatura, jak w szklarni. Z atutem toru rzeczywiście może być różnie. Trzeba jednak trzymać gaz, jechać i wygrywać biegi – dodał.
Piotr Świst nawiązał do przeszłości, gdy Stal z reguły walczyła o najwyższe cele, a GKM niekoniecznie i to Stal była faworytem. - Jak sobie przypomnę inne lata, to jak my się mamy bać Grudziądza, to z kim mamy wygrywać? Fakt, że dobrze jadą, ale nasi zawodnicy mają potencjał. Jestem przekonany, że robią wszystko, aby się ogarnąć i wygrać – powiedział Świst dla Radia Gorzów. Tylko, że dzisiaj GKM to nie tylko na papierze dużo lepszy zespół do Stali Gorzów i grudziądzanie autentycznie w niedzielę mogą wygrać, co nie będzie jakąś wielką niespodzianką.
PGE EKSTRALIGA — 8. kolejka
Awizowane składy:
GEZET STAL GORZÓW — BAYERSYSTEM GKM GRUDZIĄDZ
Niedziela (8 czerwca, godz. 17:00), transmisja Canal+ Sport
STAL: 9. Martin Vaculik; 10. Mikołaj Krok; 11. Oskar Fajfer; 12. Andrzej Lebiediew; 13. Anders Thomsen; 14. Oskar Chatłas; 15. Oskar Paluch. Trener: Piotr Świst.
GKM: 1. Max Fricke; 2. Jaimon Lidsey; 3. Wadim Tarasienko; 4. Jakub Miśkowiak; 5. Michael Jepsen Jensen; 6. Kevin Małkiewicz; 7. Kacper Łobodziński. Trener: Robert Kościecha.
Pierwszy mecz: GKM - Stal 58:32.
Sędziuje: Arkadiusz Kalwasiński.
przegladsportowy