Poważne osłabienie Polonii Bydgoszcz! W Tarnowie pojedzie bez swojego lidera

Kai Huckenbeck może mówić o sporym pechu. W ostatnich tygodniach forma niemieckiego żużlowca była coraz lepsza, a na przełomie maja i czerwca 32-latek dwukrotnie zdobywał komplet punktów na zapleczu PGE Ekstraligi.

Również sobotnią rundę Grand Prix w Gorzowie niemiecki zawodnik rozpoczął obiecująco, wygrywając swój pierwszy bieg. Niestety w drugim starcie Kai brał udział w wypadku wraz z Martinem Vaculikiem, po którym Słowak pojechał do szpitala. Niemiec został dopuszczony do dalszej jazdy, ale po przejechaniu dwóch wyścigów na ostatniej pozycji wycofał się z zawodów.

Jak się okazało, obrażenia po upadku są na tyle poważne, że Huckenbecka nie zobaczymy w niedzielnym meczu Metalkas 2. Ekstraligi. O decyzji zawodnik poinformował za pośrednictwem swojej oficjalnej strony na portalu społecznościowym Facebook.

• Przeczytaj również: Przewaga Zmarzlika topnieje! Kurtz coraz bliżej Polaka!

— Nie mogłem tych zawodów zacząć lepiej niż od zwycięstwa w pierwszym starcie. Niestety w drugim wyścigu brałem udział w wypadku z Martinem Vaculikiem. Starałem się kontynuować udział w zawodach, ale ból był na tyle duży, że nie było to możliwe. Teraz wracam do domu i nie wystartuję w jutrzejszym meczu ligowym — przekazał Huckenbeck.

Dla Polonii to poważne osłabienie, szczególnie że Unia w ostatnim meczu domowym pokazała swoją siłę, rozbijając Moonfin Malesę Ostrów aż 57:33. Wobec nieobecności Niemca wynik niedzielnego spotkania wydaje się sprawą otwartą.