Pracownik nie do zwolnienia. Pracodawca musi go chronić

Autor: Oprac. AN • Źródło: PAP • Opublikowano: 02 czerwca 2025 10:31
Jego tożsamość powinna być chroniona, bo ujawnienie informacji często wiąże się z ryzykiem odwetu ze strony pracodawcy. To pracownik lub współpracownik firmy, który ujawnia nieprawidłowości zagrażające zdrowiu publicznemu, środowisku, danym osobowym czy interesowi konsumentów.
- Od 1 stycznia 2025 r. wszystkie firmy zatrudniające co najmniej 50 osób muszą mieć wdrożoną procedurę przyjmowania zgłoszeń od sygnalistów, choć ochrona dla zgłaszających obowiązuje już od 25 września 2024 roku
- Sygnalistą może być każda osoba narażona na działania odwetowe po zgłoszeniu naruszeń, a jej tożsamość musi być chroniona przez pracodawcę
- Zgłoszenia mogą dotyczyć m.in. korupcji, ochrony środowiska, danych osobowych, zdrowia publicznego czy przeciwdziałania praniu pieniędzy i są rozpatrywane podobnie jak skargi w procedurach antymobbingowych
- Zgłoszenie może być wewnętrzne, zewnętrzne (np. do RPO), a w wyjątkowych przypadkach także publiczne, choć ustawodawca zaleca najpierw wykorzystać inne formy zawiadomienia
- od 25 września 2024 r. osoby zgłaszające nieprawidłowości zyskały ochronę
- przepisy określające zasady składania przez nich zgłoszeń o nieprawidłowościach wchodziły w życie w późniejszych terminach
- nowe procedury zaczynają więc w pełni obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2025 r.
Z przepisów ustawy wynika, że firmy zatrudniające co najmniej 50 osób (niezależnie od umowy) są zobowiązane do wdrożenia procedury zgłoszeń wewnętrznych i stworzenia kanałów do ich przyjmowania.
Wyjątkiem są m.in. podmioty działające w sektorze finansowym (np. banki), które mają obowiązek stworzenia kanałów zgłoszeń w każdym przypadku. Nie dotyczy to też działalności w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, bezpieczeństwa transportu i ochrony środowiska oraz jednostek organizacyjnych gminy lub powiatu liczących mniej niż 10 tys. mieszkańców.
Kim jest sygnalista i jakie ma prawa?Sygnalistą może być każda osoba narażona na działania odwetowe po dokonaniu zgłoszenia, niezależnie od podstawy i formy świadczenia pracy. Taka sama pomoc będzie przysługiwała również osobie pomagającej sygnaliście i osobie z nim powiązanej. Działania odwetowe mogą polegać np. na:
- pozbawieniu awansu,
- podwyżki,
- nagrody
- lub w skrajnych przypadkach zwolnieniu z pracy.
Resort pracy podkreślił, że:
- status sygnalisty jest przyznawany w momencie dokonania zgłoszenia,
- tożsamość takiej osoby musi być zachowana w tajemnicy,
- do firmy należy decyzja, czy przyjmowane będą anonimowe zgłoszenia.
W ciągu 7 dni od zgłoszenia sygnalista powinien otrzymać potwierdzenie, że jego zawiadomienie zostało przyjęte. Następnym krokiem jest podjęcie przez pracodawcę działań następczych, które najczęściej polegają na wszczęciu postępowania wyjaśniającego.
- Ustawa nie narzuca szczegółowych reguł dotyczących powołania komisji, czy zespołu do zbadania sprawy, ale w praktyce rozpoznanie zgłoszeń będzie wyglądało podobnie jak w przypadku procedury antymobbingowej - wyjaśniła w rozmowie z PAP radca prawny dr Monika Wieczorek.
Zwróciła uwagę, że w ustawie nie ma też wymogu, ile ma trwać postępowanie wyjaśniające. W ciągu trzech miesięcy sygnalista powinien otrzymać informację zwrotną na temat planowanych lub podjętych działań następczych w związku ze zgłoszeniem i powodów takich działań. Nie musi to jednak oznaczać zakończenia rozpoznawania zgłoszenia, chociaż rekomenduje się tu szybkie i sprawne działanie.
W katalogu obszarów, w ramach których będzie można dokonać zgłoszenia, znalazły się m.in.:
- korupcja,
- przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu;
- bezpieczeństwo produktów i ich zgodności z wymogami;
- bezpieczeństwo transportu;
- ochrona środowiska;
- zdrowie i dobrostan zwierząt;
- zdrowie publiczne;
- ochrona konsumentów;
- ochrona prywatności i danych osobowych;
- bezpieczeństwo sieci i systemów teleinformatycznych,
- a także konstytucyjne wolności oraz prawa człowieka i obywatela.
Wieczorek zaznaczyła, że choć na etapie prac parlamentarnych ostatecznie wykreślono prawo pracy z katalogu obszarów zgłoszeń, to pracodawca może je uwzględnić w procedurze zgłoszeń wewnętrznych.
- Ustawa zezwala na to, żeby pracodawca umożliwił zgłaszanie naruszeń regulacji wewnętrznych lub standardów etycznych. Należą do nich m.in. polityki antymobbingowe i antydyskryminacyjne. Jeżeli taka już w firmie działa, to można do zgłaszania tego rodzaju naruszeń stosować procedurę zgłoszeń wewnętrznych na podstawie ustawy o ochronie sygnalistów - wskazała Wieczorek.
Oprócz zawiadomienia wewnętrznego zgłaszający może skorzystać z dwóch innych opcji sygnalizowania.
- Pierwsza to zgłoszenie zewnętrzne do Rzecznika Praw Obywatelskich lub organu publicznego. Zgodnie z ustawą ta możliwość wejdzie w życie od 25 grudnia.
- Druga to ujawnienie publiczne, np. poprzez media albo serwisy społecznościowe.
Ministerstwo pracy wskazało jednak, że dokonanie ujawnienia publicznego nie powinno być pierwszym krokiem. Resort zaznaczył, że w razie braku zaufania do pracodawcy powinno zostać dokonane zgłoszenie zewnętrzne do organu publicznego lub dokładana weryfikacja zasadności skorzystania z kanałów wewnętrznych.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
rynekzdrowia