Ekonomiści twierdzą teraz, że wydawane są większe ilości pieniędzy i istnieje deficyt budżetowy, więc dlaczego inflacja spada?

Garstka ortodoksyjnych ekonomistów zgodziła się ostatnio wskazać na dwa ostatnie zjawiska w gospodarce argentyńskiej: baza monetarna rośnie , a nawet po uwzględnieniu odsetek od długu nadal występuje deficyt budżetowy.
Miguel Angel Broda, Miguel Kiguel, Daniel Artana i Daniel Marx to niektórzy z analityków, którzy w raportach lub oświadczeniach przedstawili dane i wyjaśnienia w tej sprawie. Żaden z nich nie sprzeciwia się potrzebie zbilansowania rachunków makroekonomicznych, jak twierdzi Javier Milei, ani też nie są oni ekonomistami heterodoksyjnymi, sprzeciwiającymi się rządowi.
Żaden z nich nie przewiduje wzrostu inflacji w tym roku w wyniku wzrostu bazy monetarnej, deficytu fiskalnego, ani nawet niedawnej korekty kursu dolara. Wręcz przeciwnie: przewidują, że inflacja w 2025 roku (27,3% według REM) będzie niższa niż w 2024 roku (117%), a w 2026 roku jeszcze niższa.
Ale w jaki sposób można obniżyć inflację, jeśli baza monetarna rośnie, dolar się umacnia i występuje niewielki deficyt finansowy?
Firma konsultingowa Quantum, kierowana przez Marxa, poinformowała w piątek, że „baza monetarna wzrosła o 35% (10,4 biliona dolarów) od grudnia, podczas gdy skumulowana inflacja wyniosła 17% . W swoim raporcie podzieliła ten wzrost na dwa okresy: od stycznia do kwietnia wzrost wyniósł 2,97 biliona dolarów, a od maja do lipca 7,4 biliona dolarów (22,7%).
Jeśli chodzi o kwestie fiskalne, MFW opublikował niedawno raport, z którego wynika, że biorąc pod uwagę odsetki od długu płacone przez Skarb Państwa , wynik finansowy finansów publicznych do maja nie wyniesie nadwyżki w wysokości 0,3% PKB, lecz deficytu w wysokości 1,2% (przypis 5 w raporcie pracowników MFW, strona 8).
- Co mówią ekonomiści
Miguel Kiguel: „Licząc skapitalizowane odsetki, mamy do czynienia z deficytem budżetowym”.
Miguel Angel Broda: „Rząd nie jest w stanie wyemitować długu na tyle dużego, aby zrefinansować wszystkie terminy zapadalności, dlatego musi uciec się do emisji pieniądza”.
Daniel Artana: „Doszło do podziału zysków z Banku Centralnego na rzecz Skarbu Państwa, a część tych pesos została wykorzystana na spłatę długu krajowego”.
- Dlaczego nie ma wpływu na inflację
To samo badanie Quantum obliczyło, że 67,5% wzrostu bazy monetarnej zostało wycofane z obiegu, a te peso są teraz zablokowane, zgodnie z decyzją podjętą przez Bank Centralny kilka dni temu po likwidacji LEFI (Systemu Finansowego Walutowego). Znaczna część ekspansji peso między styczniem a lipcem trafiła do depozytów skarbowych w BCRA.
Dla Fernando Marulla „wyeliminowanie ponad 11 bilionów dolarów z LEFIS miało efekt ekspansywny o prawie 3 biliony dolarów na bazę monetarną . Część tego wzrostu została zrównoważona przez sprzedaż Lecapów przez BCRA za 0,9 biliona dolarów, pasywne odkupy za 1,7 biliona dolarów oraz przez Skarb Państwa, który zaabsorbował pesos poprzez zakup dolarów za 1,1 biliona dolarów i przetarg Skarbu Państwa, który pozyskał 4,7 biliona dolarów. W sierpniu BCRA planuje wycofanie pesos wraz ze wzrostem wymogów rezerwowych”.
Na koniec, rząd ma pierwotną nadwyżkę budżetową.
- Dlaczego oczekiwania inflacyjne spadają, jeśli baza monetarna wzrosła i występuje deficyt finansowy
„ To kwestia stopnia i skali. Deficyt finansowy, o którym mowa, jest niewielki, rachunki nie są w niepewnym stanie, a monetyzacja musi nastąpić w tej gospodarce. Pracownicy MFW twierdzą, że poziom monetyzacji gospodarki jest niski i powinien wzrosnąć. Nie chodzi jednak o to, że nie może być deficytu fiskalnego; po prostu w Argentynie jest to bardziej delikatna kwestia” – mówi Artana, główny ekonomista Fiel.
Broda przewiduje, że inflacja do końca roku wyniesie 28,8%.
Na koniec jeszcze jedna ważna kwestia. Część naszych oczekiwań opiera się na wiarygodności słów i działań obecnego rządu. Argentyński ekonomista Guillermo Calvo wykazał w swojej pracy sprzed dekady, że ten sam środek polityki gospodarczej może przynieść bardzo różne rezultaty , w zależności od tego, czy społeczeństwo wierzy władzom, czy nie. Dlatego reakcja rynku jutro po piątkowym przemówieniu Javiera Milei będzie inna niż gdyby na przykład Alberto Fernández przemawiał w 2023 roku.
Między lipcem a marcem 2023 roku baza monetarna wzrosła o 19,1%, podczas gdy w ciągu ostatnich trzech miesięcy wzrosła o 31,4%. Dlaczego jednemu się to udaje, a drugiemu nie? – odpowiada Calvo.
Clarin