Owoce - nieopłacalne: w Rosji w czerwcu ceny jagód gwałtownie wzrosły

W pierwszym miesiącu lata cena detaliczna truskawek wzrosła o 24%, a wiśni o 38%. Poinformowała o tym firma analityczna, która śledzi wpływy w handlu detalicznym. Czerwiec jest uważany za miesiąc dużego popytu na truskawki i wiśnie, ale łączna wielkość ich zakupów przez Rosjan spadła: nie każdy ma możliwość płacenia szalonych pieniędzy. MK dowiedział się od ekspertów, co dzieje się na rynku jagodowym i jak ceny będą się zmieniać w przyszłości.
baner testowy pod obrazkiem tytułowym
W Rosji cena jagód gwałtownie wzrosła w szczycie sezonu, twierdzą jednomyślnie firmy analityczne, a różnią się jedynie szacunkami wzrostu cen. Według platformy Check Index truskawki w czerwcu kosztowały o 15% więcej niż rok temu: za kilogram tej jagody żądano średnio 835 rubli. Wiśnie podrożały o 11%, do 585 rubli za kg. Cena borówek wzrosła o 11%, do 1,5 tys. rubli za kg. Jednocześnie firma badawcza NTech odnotowała jeszcze wyraźniejszy wzrost cen: truskawki podrożały o 24% w ciągu roku, osiągając 719,5 rubla za kg, a wiśnie - o 38%, do 530,4 rubla za kg. Okazuje się, że jagody w Rosji stają się droższe niż oficjalna inflacja, która pod koniec czerwca, według Rosstatu, osiągnęła 9,39%. W rzeczywistości ceny wiśni rosną czterokrotnie szybciej niż oficjalny wzrost cen, a ceny truskawek rosną ponad 2,5-krotnie.
Czerwiec jest uważany za miesiąc dużego popytu na jagody. Ciekawe jest jednak, że w tym roku sytuacja na rynku okazała się nietypowa. Wolumen zakupów truskawek zmniejszył się o 9%, a wiśni o 5% w porównaniu do ubiegłego roku, ale ceny nadal rosły.
Eksperci spierali się o przyczyny tego zjawiska. „Głównym problemem są wysokie koszty logistyczne” – powiedział Iwan Pietrow, kierownik wydziału logistyki na Uniwersytecie Finansowym. „Nawet w przypadku jagód uprawianych w tradycyjnych regionach Rosji koszty transportu i magazynowania wzrosły o ponad 20%. Jednocześnie duża ilość jagód została zastąpiona importem, a logistyka dostaw jest skomplikowana, w tym z powodu ograniczonych tras z powodu sankcji, co znacznie zwiększa koszty transportu i stwarza ryzyko zepsucia produktów. Wszystko to jest również rekompensowane przez wzrost cen hurtowych i detalicznych”.
Ale jest też inna opinia. „Wzrost cen truskawek i wiśni wynika głównie z czynnika pogodowego” – uważa Natalia Milczakowa, główna analityczka w Freedom Finance Global. „Zimny początek maja spowodował nieurodzaj truskawek i wiśni na południu Rosji, co doprowadziło do zmniejszenia podaży jagód. Ale zimny maj dotknął również kraje Kaukazu Południowego i Turcję, z których Rosja głównie importuje truskawki, więc import nie mógł w pełni zastąpić produktów krajowych, a sytuacja ta powstała w okresie maksymalnego wzrostu popytu na jagody”. Udział importu na rosyjskim rynku jagodowym, w tym truskawek i wiśni, wynosi 58%, co oznacza, że w tym segmencie rynku spożywczego Rosja ma krytyczne uzależnienie od dostaw z zagranicy. I to jest „bomba z opóźnionym zapłonem”, która wpływa na ceny: jeśli import zostanie zmniejszony lub nastąpi nieurodzaj jagód ogrodowych w Rosji, ceny natychmiast gwałtownie wzrosną.
Według Dmitrija Leonowa, wiceprezesa zarządu stowarzyszenia Rusprodsojuz, tendencja wzrostowa odpowiada sezonowości: począwszy od drugiej połowy czerwca, w kontekście sezonowego zmniejszenia wolumenu dostaw, ceny truskawek z reguły zaczynają rosnąć. Samowystarczalność w zakresie jagód i owoców pestkowych wynosi około 42%. „Nie osiągnęliśmy jeszcze progu bezpieczeństwa żywnościowego wynoszącego 60%” – zauważył ekspert. „Importujemy owoce i jagody, w szczególności wiśnie, w dużych ilościach z zagranicy. Główne wolumeny dostaw wiśni na rynek rosyjski występują w czerwcu-lipcu. Kluczowymi dostawcami są tradycyjnie Uzbekistan, Azerbejdżan i Turcja”. Innym czynnikiem wpływającym na koszt jagód jest stan rynku pracy. „Obecny wzrost cen wynika z gwałtownego wzrostu kosztów produkcji” – kontynuuje rozmowę szefowa projektu „Akademia Jagód”, dyrektor generalna agencji informacyjnej FruitNews Irina Koziy. „Trudności z wjazdem pracowników zagranicznych doprowadziły do znacznego wzrostu kosztów pracy, wzrosły koszty transportu, cały sprzęt i materiały, których potrzebują rolnicy, stały się droższe, wzrosły koszty pożyczek”. Ponieważ obecnie jesteśmy świadkami wprowadzania coraz większej liczby zakazów, ograniczeń, dodatkowych wymagań i opłat, które sprawiają, że prowadzenie gospodarstw rolnych staje się droższe, najprawdopodobniej koszty produkcji, a co za tym idzie, ceny produktów będą nadal rosły w przyszłości.
mk.ru