Najnowsze doniesienia o monitorowaniu przez DWP danych bankowych osób ubiegających się o świadczenia w ramach masowych działań przeciwko oszustwom

Miliony osób pobierających zasiłki będą musiały zmierzyć się z monitorowaniem swoich kont bankowych przez rząd na mocy kontrowersyjnych nowych uprawnień do „podsłuchiwania”, które wprowadza Partia Pracy.
Departament Pracy i Emerytur ( DWP ) wkrótce będzie mógł zmusić banki do przekazywania prywatnych danych finansowych w ramach tego, co ministrowie nazywają „największą od pokolenia operacją zwalczania oszustw”.
Te szeroko zakrojone środki zawarto w ustawie o oszustwach, błędach i długach, która jest obecnie procedowana przez parlament. Ministrowie zapewniają, że zmiany pomogą zidentyfikować osoby niesłusznie ubiegające się o świadczenia, takie jak osoby z oszczędnościami przekraczającymi 16 000 funtów, którym nie przysługuje zasiłek Universal Credit .
Krytycy oskarżyli jednak rząd o stworzenie „systemu masowego nadzoru finansowego”, który może doprowadzić do złapania w pułapkę niewinnych ludzi.
Baronessa Maeve Sherlock, minister DWP w Izbie Lordów, ujawniła w tym tygodniu nowe szczegóły tej polityki, w tym kluczowy zapis znany jako Eligibility Verification Measure, który zmusi banki do podporządkowania się oficjalnym żądaniom danych.
Umożliwi to agentom DWP żądanie od instytucji finansowych danych osobowych, w tym imienia i nazwiska osoby ubiegającej się o świadczenia, daty urodzenia, kodu sortowania, numeru konta – a co najważniejsze, czy konto narusza zasady kwalifikowalności do świadczeń.
Baronessa Sherlock powiedziała: „Informacje, o które można wnioskować w ramach Zawiadomienia o weryfikacji kwalifikowalności, będą obejmować podstawowe dane właściciela konta, takie jak imię i nazwisko, data urodzenia, kod sortowania i numer konta.
Agenci mogą również poprosić o informacje na temat tego, czy konto spełnia wymagania kwalifikacyjne.
Uprawnienia będą wdrażane etapami w ciągu najbliższych 12 miesięcy, zaczynając od niewielkiej grupy banków.
Urzędnicy twierdzą, że celem represji jest odzyskanie szacowanych 1,5 miliarda funtów w ciągu pięciu lat poprzez walkę z oszustwami i korygowanie błędów na wczesnym etapie – zanim przerodzą się one w ogromne kwoty niemożliwego do spłacenia długu.
Rzecznik DWP powiedział: „Nasza ustawa o oszustwach, błędach i odzyskiwaniu środków obejmuje środek weryfikacji uprawnień, który będzie wymagał od banków udostępniania ograniczonych danych o osobach ubiegających się o świadczenia, które mogą niesłusznie je otrzymywać – na przykład osób pobierających zasiłek Universal Credit z oszczędnościami przekraczającymi 16 000 funtów.
„Oprócz zwalczania oszustw, nowe uprawnienia pomogą nam również szybciej wykrywać rzeczywiste błędy we wnioskach, zapobiegając w ten sposób narastaniu niemożliwego do spłacenia długu. Ten środek nie daje DWP dostępu do kont bankowych osób ubiegających się o świadczenia”.
Plany te wywołały już jednak negatywną reakcję obrońców prywatności, którzy twierdzą, że nowe uprawnienia wykraczają daleko poza to, co konieczne.
Organizacja walcząca o prawa obywatelskie Big Brother Watch poinformowała gazetę The Independent : „Zagraża to wprowadzeniem niespotykanego dotąd systemu masowego nadzoru finansowego”.
Obawy te potęguje fakt, że baronessa Sherlock potwierdziła, iż DWP uzyska również uprawnienia do bezpośredniego zajmowania pieniędzy od osób korzystających z nakazów bezpośredniego potrącenia – podobnych do tych, z których korzystają HMRC i Child Maintenance Service.
Dodała, że departament spodziewa się wydawania od 5 tys. do 20 tys. nakazów potrącenia rocznie.
Departament Pracy i Polityki Społecznej (DWP) twierdzi, że te środki są niezbędnym narzędziem szybkiego odzyskiwania pieniędzy w przypadku nadpłat. Krytycy obawiają się jednak, że mogą one doprowadzić do trudności dla rodzin, które już borykają się z kryzysem kosztów utrzymania.
Sekretarz ds. pracy i emerytur Liz Kendall przekonywała, że uprawnienia te są niezbędne do „przywrócenia zaufania do systemu opieki społecznej” – jednak głosy sprzeciwu prawdopodobnie staną się głośniejsze, gdy projekt ustawy znajdzie się w zbiorze ustaw.
Daily Express