Pożyczka, Lanata, Sąd i dolary z materacy: 8 najmocniejszych oświadczeń Cristiny Kirchner w Corrientes

Była prezydent i obecna kandydatka na posła Buenos Aires w Trzeciej Sekcji Wyborczej, Cristina Kirchner, wzięła udział w wydarzeniu Justycjalistycznej Partii w Corrientes w sobotnie popołudnie. Miało to miejsce w Paso de los Libres, z okazji ogłoszenia kandydatury burmistrza miasta, Martína Ascúa, na gubernatora tej prowincji.
Tam liderka Peronistów złożyła mocne oświadczenia dotyczące zbliżającego się orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie Highways, które może utrzymać jej sześcioletni wyrok więzienia i dożywotni zakaz sprawowania funkcji publicznej. Wypowiedziała się również na temat planu wycofania dolarów z materaca promowanego przez administrację Javiera Milei, złożyła kilka celnych uwag na temat sprawy pożyczki Danilo Peña i odniosła się do długotrwałego sporu z Jorge Lanatą, tuż w Dniu Dziennikarza.
Poniżej znajdziesz osiem najlepszych cytatów Cristiny Kirchner z Paso de los Libres.
„Pamiętam, jak babcia Loana Danilo Peñy mówiła: »Zawsze zabierali dzieci, ale kiedy przyszedł Néstor Kirchner i przyjechało AUH, to się skończyło«. Mamo, mamo...” to był jej pierwszy komentarz na temat chłopca, który zaginął prawie rok temu. Powtórzył ten punkt na końcu swojego przemówienia, w lokalnym przesłaniu wyborczym: „Nie jest dobrze mieszkać w prowincji, w której dziecko jest kradzione, a władze chcą wszystko ukryć. Wszyscy mieszkańcy Corrientes powinni chcieć budować lepszą prowincję”.
Cristina Kirchner z kandydatem na gubernatora PJ w Corrientes, Martínem Ascúą.
„Nigdy mi nie wybaczą osiągnięcia niskiego bezrobocia i najwyższego udziału pracowników w PKB, ponad pół na pół. Ani odzyskania YPF czy zapłacenia MFW. Nie powinni tu przychodzić i mówić o nadwyżce fiskalnej, ponieważ mieliśmy nadwyżkę od 2003 do 2008 roku, kiedy świat się załamał, a także mieliśmy problemy z sektorem rolniczym. Sektor finansowy nigdy się nie podniósł, nigdzie na świecie”.
Cristina Kirchner skrytykowała Alberto Fernándeza: „Nie spełnił oczekiwań”.
„Nie będę udawał głupiego, bo kiedy wybrał nas w 2019 r., z nadzieją, nie sprostaliśmy jej oczekiwaniom. To nie był pierwszy raz w historii peronizmu, kiedy ktoś doszedł do władzy w imię zbiorowego projektu, a następnie przekształcił go w osobistą przygodę; i nie będzie to ostatni raz . Ale my, jako aktywiści, musimy nie płakać nad rozlanym mlekiem, ale się zreorganizować”.
„Ogłosiłem swoją kandydaturę i rozpętało się piekło, ludzie ze wszystkich stron domagali się, żeby mnie wsadzić do więzienia. Nie powinniśmy się złościć; powinniśmy być czujni, żeby mnie wsadzili do więzienia”.
Cristina Kirchner wypowiedziała się na temat decyzji Sądu w sprawie Departamentu Dróg: „Musimy uważać, żeby nie wsadzić mnie do więzienia”.
„Są artykuły wstępne, które mówią, że jestem osaczona i skończona, ale jeśli tak jest, to dlaczego nie rywalizują ze mną i nie wygrywają w wyborach? 'Spójrz, jak drżę...' 'Jeśli jestem tak skończona...' Albo jak powiedział ktoś, kogo już tu nie ma [o Jorge Lanacie] i kto był gwiazdą telewizyjną: 'Ona jest stara, samotna i chora.' To było dawno temu i już jej tu nie ma. Nie, nie gwiżdż na to, już jej tu nie ma. Bóg nie...” – powiedziała była prezydent, choć na końcu się powstrzymała.
„Twój problem, Milei, nie polega na tym, że nie ma pieniędzy, ale na tym, że nie ma dolarów, a te w materacu ci ich nie dadzą”.
„Lepiej, żeby nie pozwolili mi wjechać do Stanów Zjednoczonych. Spójrz, co dzieje się z Elonem Muskiem, szaleńcem z piłą łańcuchową i bliskim przyjacielem tego, którego mamy tutaj, rodzimego [Milei], i Donaldem Trumpem. Dzięki, tato, spójrz, co się dzieje, a to jest model, który chcą nam zaproponować”.
„Nikt nie jest zbawiony sam”, wszyscy potrzebujemy siebie nawzajem... Chyba każdy oglądał The Eternaut!”
Clarin